W przyszłym roku zamykają ostatnią kopalnię
W maju 2016 z krajobrazu Wielkiej Brytanii zniknie ostatnia podziemna kopalnia węgla kamiennego.
Zakład w Hatfield pod Doncaster, którego historia sięga początku 1916 r., zatrudnia 500 osób. Jest jedną z trzech działających na Wyspach kopalń. Dwie pozostałe - w Kellingley i Thoresby zostaną zamknięte w październiku 2015 roku.
Likwidację kopalni Hatfield wsparł pożyczką o równowartości 40 mln złotych brytyjski rząd. Spółka, która wydobywała tam węgiel, nie wytrzymała spadku cen surowca i wzrostu kosztów produkcji. Jeszcze we wrześniu firmie próbowali pomóc związkowcy z Narodowego Związku Górników, który udzielił jej pożyczki o równowartości 20 mln złotych.
Związki podkreślają, że dziś Wielka Brytania importuje co roku 40 mln ton węgla, ilość, dzięki której pracę miałoby 20 brytyjskich kopalń, zatrudniających co najmniej 10 tysięcy ludzi.
2016 rok nie musi być końcem przemysłu, który dał kiedyś Londynowi status przemysłowej potęgi. Na gruzach jedynej z kopalń powstała spółka pracownicza, która zbiera fundusze by uruchomić produkcję. Na razie nie jest znana data rozpoczęcia wydobycia.
Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze