W wakacje ceny paliw będą stabilne

W wakacje ceny paliw na stacjach benzynowych będą na stabilnych poziomach - oceniła w rozmowie z PAP prezes Polskiej Izby Paliw Płynnych Halina Pupacz. Jej zdaniem, po wakacjach można spodziewać się dalszych wzrostów cen i litr PB95 może podrożeć do 5,50 zł za litr. PIPP szacuje, że ze względu na podwyżkę podatku akcyzowego na olej napędowy od 1 stycznia 2012 r., litr ON podrożeje średnio o 16 groszy.

- Nie sądzę, żeby w wakacje miał nastąpić spadek cen detalicznych. Uwolnienie zapasów ropy naftowej przez Międzynarodową Agencję Energetyczną sprawiło, że ceny ropy na rynkach światowych spadły, ale według nas był to spadek jednorazowy, a teraz znów zaczynają rosnąć. Uważam, że w okresie wakacyjnym ceny paliw na stacjach będą stabilne - powiedziała w czwartek PAP Pupacz.

Jej zdaniem, po okresie wakacyjnym ceny paliw na stacjach benzynowych będą rosły i litr PB95 może przekroczyć cenę 5,50 zł za litr. - Jeżeli ceny ropy na świecie będą utrzymywały się powyżej 100 USD za baryłkę, to prędzej czy później - a myślę, że po wakacjach - za litr PB95 będzie trzeba zapłacić 5,50 za litr albo więcej - dodała.

Reklama

Z danych PIPP wynika, że średnia cena litra PB95 29 czerwca kosztowała 5,08 zł.

Pupacz dodała, że z szacunków Izby wynika, że ze względu na podwyżkę podatku akcyzowego na olej napędowy od 1 stycznia 2012 roku litr oleju podrożeje średnio o 16 groszy. - Ten wzrost rozłoży się na pierwsze dwa tygodnie roku - powiedziała.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »