Wielka wojna prasy

Nie rewolucja, a megarewolucja czeka rynek prasy. Agora ze swoim tabloidem, idzie na wojnę z Axel Springer Polska, który chce odpowiedzieć dziennikiem opiniotwórczym wzorowanym na niemieckiej gazecie "Die Welt".

Rynek prasy przygotowuje się do wielkiej wojny. Pierwsze działa wytoczy wkrótce Agora, wydawca "Gazety Wyborczej". W październiku, najprawdopodobniej po wyborach, wprowadzi na rynek własny tabloid w nakładzie miliona egzemplarzy. Według naszych informacji, przynajmniej na początku, będzie kosztował 0,90 zł.

Według specjalistów od rynku mediów, uruchomienie tytułu będzie kosztować koncern około 100 mln zł. Byłoby dużo droższe, ale koncern ma własne drukarnie i ogromne know-how. W ten sposób Agora chce odebrać "Faktowi", wydawanemu przez Axel Springer Polska, pozycję lidera sprzedaży prasy ogólnopolskiej, a także zwiększyć swoje wpływy z reklam.

Media plannerzy i analitycy nie są pewni, czy tabloid Agory wygra z "Faktem", ale przewidują, że ofiarą starcia może być "Super Express". Tytuł stracił już sprzedaż, a także przychody z reklam, po wejściu "Faktu", a teraz - zdaniem specjalistów - może całkiem zniknąć z rynku. Że gazeta jest na sprzedaż, od dawna nie jest tajemnicą. Nie jest nią także to, że zainteresowany kupnem tytułu był Axel Springer Polska. Według informacji "GP", do takiej transakcji nie doszło, bo właściciele "Super Expressu" chcieli za niego zbyt wiele. Czy to się zmieni, nie wiadomo.

- Nie prowadzimy rozmów o kupnie tego tytułu - powiedział krótko "GP" Wiesław Podkański, prezes Axel Springer Polska.

Rynek jednak spekuluje. Mówi się, że Axel Springer chciałby kupić "Super Express" i uczynić z niego przeciwwagę dla tabloidu Agory, który ma być łagodniejszy.
Jakub Benke, prezes domu mediowego Starcom, uważa to jednak za mało prawdopodobne.

Wojna opiniotwórcza

Skoro Agora atakuje Axel Springer w segmencie tabloidów, wydawca "Faktu" postanowił zaatakować z innej strony. I wrócił do pomysłu uruchomienia opiniotwórczego dziennika ogólnopolskiego na bazie niemieckiego "Die Welt", który będzie konkurował z "Gazetą Wyborczą", a także "Rzeczpospolitą". Na razie o projekcie niewiele wiadomo, ale analitycy uważają, że to pomysł logiczny z punktu widzenia strategii koncernu.

- Pozycja wydawcy na rodzimym rynku spada, a rośnie na rynkach zewnętrznych, głównie wschodzących, jak Chiny i Polska - mówi Andrzej Szymański, analityk BZW BK.

Niemieckie kierownictwo koncernu już dawno zdecydowało, że polski rynek to jeden z jego priorytetów i nie będzie szczędzić pieniędzy na tutejsze inwestycje. Sukces "Faktu", a także "Newsweeka" utwierdza ich w przekonaniu, że są tu duże możliwości rozwoju.

- Wprowadzając na rynek nowy dziennik, Axel Springer Polska miałby już pełen pakiet - tygodnik, tabloid i opiniotwórczy, poważny dziennik - dzięki któremu łatwiej byłoby mu zwiększyć udziały w rynku i przychody z reklam - dodaje Andrzej Szymański.

W samym wydawnictwie też szykują się zmiany. Według naszych informacji, Tomasz Wróblewski, redaktor naczelny "Newsweek Polska", a także dyrektor wydawniczy miesięcznika "Forbes", przestanie pełnić tę ostatnią funkcję, a jego miejsce zajmie inna osoba.

Nie wiadomo, kiedy polski "Die Welt" ujrzy światło dzienne, ale wiadomo, że oprócz "Gazety Wyborczej" i "Rzeczpospolitej" będzie miał jeszcze jednego konkurenta. To jeden z najbogatszych Polaków biznesmen Michał Sołowow, który zamierza przekształcić "Życie Warszawy" w dziennik ogólnopolski, najprawdopodobniej pod nazwą "Dziennik 24". Ma wydać na to około 120 mln zł w ciągu pięciu lat i liczy na sprzedaż na poziomie 150 tys. egzemplarzy.

Nie obejdzie się bez ofiar

Media plannerzy i analitycy uważają, że w segmencie prasy codziennej jest jeszcze miejsce na jeden dziennik opiniotwórczy o dużym nakładzie. Jednak z dwójki tytułów, które będą o to miejsce rywalizować - Axela Springera z "Die Welt" i Michała Sołowowa z nowym "Życiem Warszawy" - zdecydowanie większe szanse dają temu pierwszemu.

- W tym segmencie bezapelacyjnie króluje "Gazeta Wyborcza", dysponująca ogromnym potencjałem intelektualnym, kreatywnym i finansowym, a także wieloletnim doświadczeniem. Aby odebrać jej pozycję, potrzeba naprawdę silnego gracza, a dzisiaj mają ją tylko duże medialne koncerny. Axel Springer oczywiście do nich należy - ma zarówno pieniądze jak i know-how - mówi.

To, że zwycięzcą w tym segmencie będzie Axel Springer, a nie Michał Sołowow, uważa też Michał Marczak, analityk giełdowy Domu Inwestycyjnego BRE Banku.
- Dziwię się, że na opiniotwórczy dziennik ogólnopolski porywa się Michał Sołowow. Tę bitwę wygrać będzie mógł tylko silniejszy, a dziś jest nim Axel Springer - podkreślił.

A co u innych? Presspublica, wydawca "Rzeczpospolitej", kupiła kilka dni temu "Gazetę Giełdy Parkiet". Prezes Presspubliki, Grzegorz Gauden, podkreślał, że nie zamierza włączać tytułu do "Rzeczpospolitej". Wczoraj nie udało nam się z nim skontaktować. Z naszych informacji wynika też, że w ramach "Rzeczpospolitej" pracuje się też nad nowym projektem, który będzie miał charakter prawno-poradnikowy. Do ofensywy przeszła również Grupa Wydawcznicza Infor, wydawca "Gazety Prawnej", która wzmacnia pozycję, jako aktualnego i opiniotwórczego dziennika gospodarczo-prawnego. Przyszły rok ma stać pod znakiem rewolucyjnych zmian.

Reklama

Michał Fura

Gazeta Prawna
Dowiedz się więcej na temat: gazety | die welt | tabloid | prasy | "Die Welt" | wojny | Wielka Wojna | 'Die Welt' | wydawca | dziennik | analitycy | wojna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »