Wielkie pieniądze na morskie wiatraki. Na stole prawie 5 mld euro
Bank Gospodarstwa Krajowego (BGK) poinformował o rozpoczęciu wielkiego programu finansowania rozwoju morskiej wiatrowej energetyki. Na stole jest prawie 5 mld euro, które w formie pożyczek trafią do zainteresowanych podmiotów. To program finansowania budowy morskich wiatraków skrojony na wiele lat - okres spłat pożyczek może maksymalnie sięgnąć nawet 2053 roku. Pieniądze będą pochodzić z Krajowego Planu Odbudowy (KPO).
Bank Gospodarstwa Krajowego uruchamia nabór wniosków na pożyczki na morską energetykę wiatrową - poinformował we wtorek bank. Wsparcie będzie udzielane ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) w formie Funduszu na rzecz Morskiej Energetyki Wiatrowej, którego wartość to prawie 5 mld euro - dodano.
"Bank Gospodarstwa Krajowego uruchamia nabór wniosków na pożyczki na morską energetykę wiatrową. To następstwo spełnienia jednego z kamieni milowych KPO - podpisania umowy o współpracy między BGK a Ministerstwem Aktywów Państwowych. Dzięki temu bank może udzielać pożyczek na projektu, które polegają na budowie farm wiatrowych na Bałtyku. Wsparcie będzie udzielane ze środków z KPO w formie Funduszu na rzecz Morskiej Energetyki Wiatrowej, którego wartość to prawie 5 mld euro" - podał we wtorek Bank Gospodarstwa Krajowego.
Z komunikatu banku wynika, że pożyczki będą udzielane na warunkach rynkowych, dzięki czemu wsparcie udzielane inwestorom nie będzie traktowane jako pomoc publiczna i nie będzie potrzeby jego notyfikacji w Komisji Europejskiej. Wsparciem będą objęte projekty o minimalnej wielkości 300 MW zainstalowanej mocy.
Jak przekazano, umowy pożyczkowe na finansowanie morskich farm wiatrowych mogą być zawierane do 31 sierpnia 2026 r., przy maksymalnym okresie spłaty do 2053 r.
Morska energetyka wiatrowa jest jednym z najważniejszych kierunków rozwoju OZE w Polsce. W Polityce Energetycznej Polski do 2040 r. zapisano, że moc zainstalowana w morskiej energetyce wiatrowej osiągnie w 2030 r. wartość 5,9 GW, natomiast w 2040 r. - do 11 GW.
Projekty morskich farm wiatrowych już są rozwijane i planowane w polskiej strefie ekonomicznej Morza Bałtyckiego. Chodzi przede wszystkim o rejony Ławicy Słupskiej, Ławicy Środkowej i Ławicy Odrzanej.
Największe obecne projekty to m.in. PGE Baltica/Orsted, projekt Baltic Power (Orlen/Northland) czy kilka dużych projektów Orlenu.
Projekty morskich farm wiatrowych na polskich obszarach będą oddalane od linii brzegowej o ok. 20 km, aby eliminować negatywny wpływ na nadmorski krajobraz.
Szacuje się, że morskie farmy wiatrowe będą odpowiadać w 2030 r. za 13 proc., a w 2040 r. za 19 proc. generowanej energii elektrycznej.
***