WIRON jednak zostanie wprowadzony? "Nadszedł właściwy moment"
"W opinii ministra finansów w kwietniu 2024 r. nadszedł właściwy moment, by przeprowadzić ponowną całościową ocenę sytuacji w procesie odchodzenia od wskaźnika WIBOR" - taką informację opublikowano na stronach rządowych. Oznacza to, że resort nie odchodzi od prac nad WIRON-em i innymi wskaźnikami wolnymi od ryzyka, choć eksperci mają wątpliwości, czy faktycznie taka decyzja zostanie podjęta.
Rząd nie ustaje w reformie wskaźników referencyjnych. WIBOR ma zastąpić wskaźnik typu RFR (ang. risk-free-rate), który ma ograniczyć wpływ ryzyk na koszt pieniądza. Tego typu zamiana wynika z zaleceń organizacji międzynarodowych, w tym Międzynarodowej Organizacji Komisji Papierów Wartościowych czy Rady Stabilności Finansowej (Financial Stability Board). W tym celu planowane są kolejne działania, co jest istotne zwłaszcza dla kredytobiorców, bowiem WIBOR ma wpływ na koszt obsługi kredytu.
Jak przypominają rządzący, jeszcze w 2022 roku Komitet Sterujący Narodowej Grupy Roboczej ds. reformy wskaźników referencyjnych wyszedł z propozycją zamiany wskaźnika WIBOR na WIRON, a więc stopę referencyjną wolną od ryzyka opartą o depozyty rynku finansowego i przedsiębiorstw. Po przeprowadzonych analizach i obserwacjach wskaźnika w różnych warunkach ekonomicznych przyszedł czas na kolejne kroki.
Zdaniem ministra finansów "w kwietniu 2024 r. nadszedł właściwy moment, by przeprowadzić ponowną całościową ocenę sytuacji w procesie odchodzenia od wskaźnika WIBOR i zastępowania go wskaźnikiem wolnym od ryzyka. Należy przy tym mieć na uwadze potrzeby wszystkich stron zawartych umów, w szczególności konsumentów, a także zapewnienia stabilności systemu finansowego, bezpieczeństwa obrotu i ciągłości umów." - czytamy na stronach rządowych.
Resort finansów zwrócił się więc do członków Komitetu Sterującego z prośbą o kolejną turę analiz, zarówno pod kątem WIRON-u, jak i innych wskaźników. Zdaniem rządu "możliwe są zmiany w mapie drogowej przechodzenia na nowy wskaźnik". Podkreślono, że decyzja leży w kompetencjach KS NGR. Nie podano, kiedy może ona zapaść, jednak szefowi resortu finansów "w zależy na dokonaniu sprawnego i szybkiego przeglądu sytuacji, dokładnej analizy danych (...) i podjęciu decyzji o nowym wskaźniku w oparciu o zasady konsensusu i transparentności".
- Wszystko chyba zmierza w tę stronę, że WIRON zaprzestanie być opracowywany - mówił nam rozmówca mający głęboką wiedzę o reformie wskaźników referencyjnych w wielu krajach, w tym także w Polsce.
Jedną z przyczyn takiego stanu rzeczy jest konieczność rewizji danych dostarczanych przez banki, które robiły to często niezgodnie z metodologią. To wpływa na rewizję samego wskaźnika, co w przyszłości, gdyby takie rewizje się powtarzały, mogłoby zaburzyć jego stabilność.