Wróci samowolka marketów

-Krajowa Izba Gospodarcza ma nadzieję, że inicjatywy poselskie dotyczące uchylenia ustawy o tworzeniu i działaniu wielkopowierzchniowych obiektów handlowych, (...) znajdą pełne poparcie Rządu RP. Obecnie w Sejmie znajdują się dwa poselskie projekty ustawy, których skutkiem uchwalenia ma być właśnie zniesienie tej ustawy, a które są procedowane nad wyraz wolno - poinformowała KIG we wtorkowym komunikacie. Chodzi o ustawę z maja 2007 roku autorstwa Samoobrony, która przewiduje, że utworzenie sklepu o powierzchni sprzedaży od 400 do 2 tys. metrów kw. wymaga zezwolenia gminy, a powyżej 2 tys. m kw. wymaga zezwolenia gminy i sejmiku wojewódzkiego. Zezwolenia nie wymaga budowa obiektu handlowego o powierzchni handlowej do 400 m kw. Projekty uchylenia ustawy o WOH złożyły w sejmie PO i LiD. Poseł LiD Bogdan Lis powiedział, że ustawa jest niezgodna z zasadą równości podmiotów. Powoduje szereg różnych komplikacji, głównie związanych z bardzo długim czasem oczekiwania na decyzje samorządów. Tomasz Lenz z PO podkreślił natomiast, że zarówno wprowadzanie dodatkowych szczebli samorządowych, jak i cała ustawa, są niepotrzebne. Wyjaśnił, że o powstawaniu obiektów handlowych powinna decydować wolność gospodarcza. Zdaniem KIG, przyznanie radom gmin i sejmikom województw nieograniczonej swobody w decydowaniu o utworzeniu wielkopowierzchniowych obiektów handlowych może mieć negatywny skutek w postaci występowania zjawisk korupcyjnych. KIG podkreśliła, że ustawa ta jest "sprzeczna z prawem Unii Europejskiej, co dwukrotnie (12 marca i 4 maja 2007 r.) i jednoznacznie potwierdził Sekretarz Komitetu Integracji Europejskiej". W ocenie Krajowej Izby Gospodarczej, kluczem do ochrony pozycji konkurencyjnych małych i średnich podmiotów handlowych jest przestrzeganie prawa, a nie uchwalanie ustaw naruszających konstytucyjną zasadę wolności gospodarczej. Ograniczenia w prowadzeniu działalności gospodarczej powinny być stosowane w wyjątkowych sytuacjach, uzasadnionych ważnym interesem publicznych.