Wskazana blokada Polski

Nowe ognisko wirusa ptasiej grypy wykryto w miejscowości Sadłowo w gminie Bieżuń (Mazowieckie). To już czwarte ognisko tej choroby w Polsce. Komisja Europejska zapowiada rozszerzenie zakazu eksportu polskiego drobiu.

O wykryciu czwartego ogniska wirusa poinformował w poniedziałek na konferencji prasowej minister rolnictwa Marek Sawicki. Ptasią grypę stwierdzono na fermie brojlerów, w której znajduje się 360 tys. ptaków. Ognisko jest w tzw. strefie zapowietrzonej, w odległości 2 km od ogniska choroby w Karniszynie. 1 grudnia dwa ogniska ptasiej grypy stwierdzono na fermach indyków w Uniejewie i Myśliborzycach k. Płocka. W sobotę kolejne ognisko wykryto na fermie kur niosek w Karniszynie, na terenie gminy Bieżuń (Mazowieckie). Drób z ferm dotkniętych chorobą jest usypiany i utylizowany.

Reklama

Władze sanitarne wycofują ze sklepów jaja od zakażonych ptaków. Do sklepów w woj. mazowieckim, wielkopolskim i warmińsko-mazurskim trafiły dwie serie jaj z ferm, w których wykryto wirusa ptasiej grypy H5N1 - podał Główny Inspektorat Weterynarii. Jaja oznaczone są seriami 3PL 14371314 i 3PL 14371330.

W ocenie olsztyńskiego Sanepidu, na Warmię trafiło około 5 tys. jaj, do 4 sklepów w Olsztynku, ośrodka ZHP Perkoz w Waszecie i do ośrodka Kormoran w Mierkach. Nie wykluczają, że konsumenci w powiecie olsztyńskim mogli kupić ponad 2 tys. jaj z zakażonej fermy.

W poniedziałek rzeczniczka KE ds. zdrowia Nina Papadulaki poinformowała, że w związku z potwierdzeniem nowego ogniska ptasiej grypy w Polsce, Komisja Europejska rozszerzy zakaz eksportu polskiego drobiu. KE ma potwierdzić środki wprowadzone przez polskie władze po wykryciu niebezpiecznego wirusa H5N1 na fermie niosek w gminie Bieżuń (powiat żuromiński).

Chodzi o wyznaczenie 3-km strefy zapowietrzenia i 10-km strefy zagrożenia, a także zewnętrznej strefy buforowej (zwanej strefą B) wokół nowego ogniska. Zgodnie z unijnym prawem, eksport drobiu i produktów drobiowych z tych stref otaczających ogniska ptasiej grypy do innych krajów UE jest zakazany.

Resort rolnictwa na swoich stronach internetowych wyjaśnił jednak, że KE dopuszcza wywóz mięsa drobiowego na unijne rynki ze strefy B.

Według Sawickiego, nie można jeszcze oszacować wielkości strat związanych z ptasią grypą. Ocenia, że wyniosą one co najmniej "kilka milionów złotych". Minister podkreślił, że rekompensaty, które otrzymają właściciele utylizowanych stad, mogą nie pokryć wszystkich kosztów. W poniedziałek w ministerstwie rolnictwa Sawicki spotkał się z hodowcami i przetwórcami drobiu, z którymi rozmawiał m.in. o relacjach między producentami drobiu a ich odbiorcami. Zakłady przetwórcze nie są zainteresowane odbiorem ptaków, które znajdują się w pobliżu ognisk grypy.

Litewska komisja ds. ekstremalnych ocenia, że na Litwie istnieje średnie ryzyko rozpowszechnienia się ptasiej grypy. Jednak, według szefa litewskiej Państwowej Służby Żywności i Weterynarii Kazimierasa Lukauskasa, "sytuacja jest poważna; ptasia grypa jeszcze nigdy nie była tak blisko Litwy". Litwa i Polska mają siedem wspólnych przedsiębiorstw, w których hodowany jest drób. Każdego tygodnia z Polski na Litwę wwożonych jest ponad 300 tys. jednodniowych kurczaków, a każdego miesiąca ok. 1.000 ton drobiu i produktów drobiowych.

1,16 mln euro otrzyma polska Unia Producentów i Pracodawców Przemysłu Mięsnego (UPPPM) na promocję polskiego mięsa poza Unią Europejską - poinformowała w poniedziałek Komisja Europejska (KE).KE poinformowała o przyznaniu grantów w wysokości 19,6 mln euro na promocję unijnych produktów rolnych - w tym wina, owoców, mięsa i produktów zbożowych - w krajach trzecich, takich jak Chiny, Rosja czy USA. Wśród 18 zwycięzców grantów jest program promocji polskiego mięsa zgłoszony przez Unię Producentów i Pracodawców Przemysłu Mięsnego, o łącznej wartości 2,322 tys euro. 50 proc. wartości programu, czyli 1.161 tys. euro, ma pochodzić z budżetu UE. "Unijne produkty wysokiej jakości nie mają niczego do pozazdroszczenia swoim konkurentom na świcie. Musimy zwiększyć ich widoczność na rynkach zewnętrznych, to jest absolutnie konieczne. Inwestując w kampanie promocyjne i informacyjne na rzecz naszych produktów rolnych w krajach trzecich, Unia Europejska pokazuje, jak bardzo jest zdeterminowana, by sprostać temu wyzwaniu" - oświadczyła w komunikacie prasowym komisarz ds. rolnictwa Marian

Fischer Boel.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: wskazania | Polskie | blokada | mazowieckie | strefy | choroby | Komisja Europejska | ognisko
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »