Wskaźnik Wyprzedzający Koniunktury wzrósł do 133,3 pkt

Wskaźnik Wyprzedzający Koniunktury (WWK), informujący z wyprzedzeniem o przyszłych tendencjach w gospodarce, wzrósł w grudniu do 133,3 pkt - poinformowało Biuro Inwestycji i Cykli Ekonomicznych (BIEC). Do wzrostu WWK przyczyniła się głównie poprawa wydajności pracy w sektorze przedsiębiorstw.

Wskaźnik Wyprzedzający Koniunktury (WWK), informujący z wyprzedzeniem o przyszłych tendencjach w gospodarce, wzrósł w grudniu do 133,3 pkt - poinformowało Biuro Inwestycji i Cykli Ekonomicznych (BIEC). Do wzrostu WWK przyczyniła się głównie poprawa wydajności pracy w sektorze przedsiębiorstw.

Dla porównania - w listopadzie wskaźnik ten wzrósł do 132,6 pkt.

BIEC zwraca uwagę, że od marca WWK wykazuje silną tendencje do wzrostu. - Sygnały świadczące o ożywieniu gospodarczym umacniają się - napisano w komunikacie. Według ekspertów Biura "postępujące na świecie ożywienie będzie odbudowywać zaufanie na rynkach i sprzyjać wzrostowi gospodarczemu Polski".

Z komunikatu wynika, że Wskaźnik Wyprzedzający Koniunktury wzrósł głównie dzięki poprawie wydajności pracy w sektorze przedsiębiorstw. Już drugi miesiąc z rzędu wydajność pracy jest coraz wyższa, przy stosunkowo niewielkiej redukcji zatrudnienia.

- Biorąc pod uwagę wpływ czynników sezonowych zatrudnienie nawet nieznacznie wzrosło. Jeśli produkcja będzie odbudowywać się w najbliższej przyszłości w tempie zbliżonym do tego z końca bieżącego roku, istnieje szansa, że bezrobocie nie wzrośnie znacznie w 2010 r. - czytamy w analizie BIEC.

Biuro zwraca uwagę, że w ostatnich miesiącach zmniejszyło się tempo napływu nowych zamówień w sektorze przedsiębiorstw produkcyjnych. Chodzi zarówno o zamówienia przeznaczone na rynek wewnętrzny, jak i eksportowe. "Od kwietnia do sierpnia br. wzrost nowych zamówień był bardzo dynamiczny. Jednocześnie w magazynach przedsiębiorstw przybywa zapasów wyrobów gotowych. Można przypuszczać, iż przedsiębiorstwa odbudowują zapasy, które zostały zredukowane do niezbędnego minimum w okresie największego spowolnienia gospodarki" - napisano.

Według BIEC zdecydowanie poprawiają się oceny menedżerów przedsiębiorstw dotyczące perspektyw rozwojowych całej gospodarki. Nieco gorzej oceniają oni stan finansów zarządzanych firm. - W listopadzie ceny producentów po uwzględnieniu wpływu czynnika sezonowego ustabilizowały się, a to powinno wpłynąć na lepsze wyniki finansowe firm - dodano.

Zdaniem BIEC przedsiębiorstwa ciągle mają utrudniony dostęp do kredytu bankowego, choć "wydaje się, że sytuacja stabilizuje się".

Biuro zwraca uwagę, że indeks giełdowy WIG rośnie dziewiąty miesiąc z rzędu, choć w ostatnim czasie tempo jego wzrostu nieco osłabło.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: wskaźnik | wyprzedzanie | biuro
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »