Wybuch bomby epidemiologicznej bardziej realny

Brak odbioru śmieci, zwłaszcza latem, może sprowadzić zagrożenie sanitarne i epidemiologiczne - ostrzegł w piątek wojewoda śląski Zygmunt Łukaszczyk w apelu skierowanym do władz lokalnych w regionie.

W niektórych gminach woj. śląskiego wciąż nie wyłoniono firm, które po 1 lipca będą wywoziły odpady.

Wojewoda wystąpił z apelem do wójtów, burmistrzów, prezydentów oraz rad gmin i miast regionu. Przypomniał w nim, że 1 lipca 2013 r. wchodzi w życie nowy system gospodarki odpadami w gminach, w ramach którego samorządy gminne przejmują odpowiedzialność za odbiór śmieci od właścicieli nieruchomości położonych na ich terenie.

"W związku z powyższym zwracam się do Państwa z apelem o podjęcie wszelkich przewidzianych prawem działań zmierzających do wprowadzenia systemu gospodarki odpadami komunalnymi zgodnym z obowiązującymi przepisami prawa" - napisał Łukaszczyk.

Reklama

Według informacji docierających do wojewody, niektóre śląskie gminy mogą nie zdążyć do 1 lipca rozstrzygnąć przetargów na wywóz śmieci. "Pragnę zwrócić Państwa uwagę na fakt, iż brak odbioru odpadów komunalnych z nieruchomości, szczególnie w okresie lata, może doprowadzić do powstania dla mieszkańców województwa śląskiego zagrożeń natury sanitarnej i epidemiologicznej" - podkreślił wojewoda.

"Jako organ odpowiedzialny za sprawy bezpieczeństwa państwa i zarządzania kryzysowego na obszarze województwa śląskiego nie mogę akceptować takiej sytuacji" - zaznaczył Łukaszczyk i dodał, że w przypadku braku realizacji przez gminy zadań w zakresie gospodarki odpadami zamierza skorzystać ze wszystkich przysługujących mu i możliwych do zastosowania uprawnień nadzorczych i kontrolnych.

To kolejna reakcja Łukaszczyka w związku ze zmianą zasad odbioru śmieci. Na początku czerwca wojewoda skierował do prokuratury pismo, w którym domagał się zbadania czy firmy, które przed wygaśnięciem umów zabrały z częstochowskich posesji pojemniki na śmieci, mogły narazić mieszkańców za zagrożenia epidemiologiczne.

W związku z wejściem w życie ustawy śmieciowej niektóre firmy wywożące odpady już na początku czerwca zabrały z częstochowskich posesji pojemniki na śmieci. Lokalne władze podkreślały, że to bezprawne, bo umowy z mieszkańcami obowiązują do 30 czerwca i do tego czasu pojemniki powinny pozostać - niezależnie od harmonogramu wywozu nieczystości, który jest tylko załącznikiem do umów.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: odbiór śmieci
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »