Wykonawcy A1 zażądali wypłaty kar umownych od GDDKiA
Hydrobudowa Polska oraz PBG poinformowały w komunikatach, że wykonawcy autostrady A1 Toruń-Stryków zażądali od zamawiającego, czyli Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) m.in. kar umownych w łącznej wysokości ok. 180,5 mln zł.
Spółki podały, że 6 września wykonawcy autostrady A1 Toruń-Stryków, czyli SRB Civil Engineering, John Sisk&Son, PBG w upadłości układowej oraz Hydrobudowa Polska w upadłości układowej, złożyli oświadczenie o odstąpieniu z dniem 6 września 2012 roku od kontraktu "Budowa Autostrady A-1 Toruń-Stryków" na odcinkach Czerniewice-Odolion, Odolion-Brzezie i Brzezie-Kowal.
Powodem złożenia oświadczenia było niewycofanie przez zamawiającego żądania wypłat gwarancji zabezpieczenia należytego wykonania kontraktu dotyczącego budowy, niepodpisanie aneksu do kontraktu uznającego roszczenia wykonawców, nieprzystąpienie do wymaganego współdziałania w wykonywaniu kontraktu, a także uchylenie przez Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego z dniem 27 lipca 2012 pozwolenia na budowę autostrady w części położonej na terenie Aleksandrów Kujawski, co skutkuje uniemożliwieniem wykonawcom wykonywanie ich obowiązków z tytułu kontraktu, w terminie kontraktowym.
W czwartek 6 września GDDKiA podała, że wypowiedziała PBG umowę na budowę odcinka Brzezie-Kowal autostrady A1 oraz odstąpiła od umów z wykonawcami odcinków Czerniewice-Odolion i Odolion-Brzezie, których liderem była firma SRB Civil Engineering Limited z przyczyn leżących po stronie konsorcjum. Dyrekcja GDDKiA m.in. zażądała od konsorcjum wypłaty kar i odszkodowań oraz wstrzymała dalsze płatności na rzecz konsorcjum.
Spółki podkreślają, że dokumenty od Skarbu Państwa Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad stanowiące odstąpienie przez zamawiającego od kontraktów z przyczyn leżących po stronie konsorcjum datowane na 6 września 2012 roku otrzymały w dniu 7 września 2012 roku.
Spółki podały, że z uwagi na wcześniejsze odstąpienie od umowy przez wykonawców, zarząd Hydrobudowa Polska w upadłości układowej oraz zarząd PBG w upadłości układowej uważają działania Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad za nieuprawnione.
W czwartkowym komunikacie GDDKiA poinformowała, że przez najbliższe trzy lata żaden ze współkonsorcjantów budujących dotąd autostradę A1 w województwie kujawsko-pomorskim nie będzie mógł startować w przetargach ogłaszanych przez Dyrekcję.