Wysokie ceny paliw na Węgrzech. Bank centralny tłumaczy powody
Węgrzy za paliwa płacą więcej niż mieszkańcy innych krajów regionu - wynika z rynkowych analiz. Przedstawiciele węgierskiego banku centralnego przekonują, że powodem jest wcześniejsze zamrożenie cen paliw, które teraz owocuje drożyzną.
Wyjątkowo wysokie ceny paliw na Węgrzech w porównaniu z innymi krajami regionu wynikają z zamrożenia cen, które rząd zniósł dopiero na początku grudnia 2022 r. - wynika z analizy Narodowego Banku Węgier (MNB), omawianej przez portal HVG.
Bank analizuje, dlaczego ceny paliw na Węgrzech są wyższe niż w innych krajach regionu. "Według danych Komisji Europejskiej cena benzyny na Węgrzech jest o 50 forintów (60 groszy) wyższa niż w regionie, natomiast cena oleju napędowego o 34 forinty (40 groszy)" - pisze HVG.
Według MNB nie jest to wynikiem światowych cen ropy, ponieważ wpływają one w równym stopniu na wszystkie kraje. Na Węgrzech nie ma też szczególnie wysokich podatków od paliw; te w przypadku benzyny są nawet wyższe w takich krajach, jak Austria, Chorwacja, Słowacja czy Czechy. "Stawka akcyzy na litr benzyny na Węgrzech jest jedną z najniższych w UE" - zauważa portal.
Jako przyczynę wyższych cen paliw MNB wskazuje zamrożenie cen, które utrzymywały się do początku grudnia 2022 r.
Po wprowadzeniu limitu cenowego jedynym hurtownikiem w kraju pozostała państwowa grupa naftowo-gazowa MOL. Choć po jego zniesieniu niezależni gracze zaczęli wracać na Węgry, to normalizacja rynku zajmie jeszcze nieco czasu - wynika z analizy.
W lutym stopa inflacji na Węgrzech wyniosła 25,4 proc., co jest pierwszym, choć nieznacznym spadkiem od półtora roku. Ceny żywności w porównaniu do lutego 2022 roku wzrosły o 43,3 proc., przy czym najbardziej zdrożały jaja (79,2 proc.), nabiał (76,2) oraz masło (75,1).
W ostatnim czasie inflacja stała się jednym z głównych tematów węgierskiej polityki. Jako przyczynę wzrostu cen rząd w Budapeszcie wskazuje wojnę w Ukrainie i unijne sankcje na Rosję. Premier Viktor Orban zapowiedział jednocześnie, że celem rządu jest obniżenie na koniec roku inflacji do poziomu jednocyfrowego.
Zobacz również: