Zakaz reklam na oknach łatwo będzie obejść
- Nasze życie stało się koszmarem. W dzień trzeba palić światło, a w nocy mamy iluminację niepozwalającą zasnąć - mówi Krystyna Szewczyk z jednej z warszawskich wspólnot mieszkaniowych. W jej wspólnocie o zawieszeniu reklamy na frontowej ścianie budynku zdecydowały osoby mieszkające od podwórza.
Dziś rynek reklam na budynkach mieszkalnych i biurowych to wolna amerykanka. Resort infrastruktury chce ucywilizować zasady, którymi kierują się wspólnoty, spółdzielnie mieszkaniowe oraz reklamodawcy, decydując się na umieszczenie billboardu na ścianie budynku mieszkalnego.
Przygotował projekt zmian w rozporządzeniu w sprawie warunków technicznych użytkowania budynków mieszkalnych (Dz.U. nr 74, poz. 836). Wynika z niego zakaz instalowania urządzeń i reklamowych, które ograniczają oświetlenie dzienne w mieszkaniach w budynkach wielorodzinnych.
Praktycznie ma to oznaczać zakaz umieszczania reklam na ścianach z oknami w domach wielorodzinnych.
Sprawa wprowadzenia w życie zakazu może być trudna w praktyce, w minionym tygodniu warszawski sąd okręgowy orzekł, że reklama zasłaniająca okna mieszkania członka wspólnoty mieszkaniowej nie narusza prawa, gdy wspólnota podjęła uchwałę zgodnie z porządkiem prawnym.
Jerzy Kowalski