Zapłaciła za wygraną

Sam pobyt w kasynie nie jest dowodem potwierdzającym, że pieniądze pochodzą z legalnej i opodatkowanej wygranej. Podatnik musi mieć imienne zaświadczenie z kasyna.

Sam pobyt w kasynie nie jest dowodem potwierdzającym, że pieniądze pochodzą z legalnej i opodatkowanej wygranej. Podatnik musi mieć imienne zaświadczenie z kasyna.

ORZECZENIE

Organy podatkowe postanowiły przyjrzeć się zarobkom i wydatkom podatniczki za 2002 rok. Ostatecznie uznały, że duże wydatki podatniczki nie miały pokrycia w legalnych, opodatkowanych źródłach. W związku z tym fiskus zażądał zapłaty 75 proc. sankcyjnego zryczałtowanego podatku od przychodów z nieujawnionych źródeł.

W postępowaniu podatkowym, a potem przed sądem administracyjnym podatniczka tłumaczyła, że od dawna z sukcesem gra w kasynie. Wskazywała na umowę o wspólnym udziale w grze z 1998 roku, jaka łączyła ją ze stałym klientem kasyna. Zgodnie z jej treścią wkład podatniczki wynosił 20 proc. i w takiej też części miała partycypować w wygranych w ruletkę amerykańską.

Fiskus sprawdził, kto, kiedy i ile wygrał w kasynie. Z listy gości prowadzonej przez kasyno nie wynikało, żeby podatniczka była jego częstym bywalcem. Organy podatkowe stwierdziły, że nawet jeśli obsługa kasyna potwierdziła jej obecność w kasynie, to sam pobyt nie świadczy jeszcze o wygranej. Jak podkreślono, zaświadczenia wydawane o wygranych w kasynie nie były wystawiane na podatniczkę.

Sąd I instancji podzielił stanowisko organów podatkowych. W skardze kasacyjnej podatniczka przekonywała, że była w kasynie. Jej wspólnik był stałym klientem kasyna, ale jego osoby towarzyszące nie były odnotowywane na liście gości. Skarżąca wyjaśniała też, że wygrane ujawniała w oświadczeniach majątkowych, które musiała składać z uwagi na pełnioną funkcję publiczną.

Naczelny Sąd Administracyjny oddalił jednak skargę kasacyjną. W jego ocenie ustalenia poczynione przez organy i zaaprobowane przez sąd są prawidłowe. Wygrana dotyczyła wspólnika podatniczki, bo to on grał i na jego nazwisko wystawione były zaświadczenia z kasyna. Tego faktu nie można zwalczyć dowodem z zeznań personelu kasyna. Zeznania te nie są wystarczające, żeby uznać, że ktoś wygrał w kasynie.

Wyrok jest prawomocny.

Sygn. akt II FSK 393/07

75 proc. wynosi podatek od przychodów z nieujawnionych źródeł

Reklama

Aleksandra Tarka

Gazeta Prawna
Dowiedz się więcej na temat: organy | kasyna | pobyt
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »