Znana aktorka usłyszała zarzuty
Płatna protekcja i pośrednictwo w korzystnym dla nabywcy przeprowadzeniu prywatyzacji spółki - takie zarzuty usłyszała Weronika M.-P., celebrytka i jurorka telewizyjna - dowiedział się reporter śledczy RMF FM Roman Osica. Mężczyzna zatrzymany z nią wczoraj przez CBA usłyszał zarzut łapówkarstwa.
Jak ustalił nieoficjalnie nasz reporter, P. nie przyznała się do winy. Prokuratorzy twierdzą, że otrzymała 100 tysięcy złotych, jednak wcześniej żądała ponad cztery razy tyle. Zatrzymany przedwczoraj prezes Wydawnictw Naukowo-Technicznych miał dostać w zamian za korzystne dla nabywcy przeprowadzenie prywatyzacji spółki 10 tysięcy euro.