Żniwa dla dystrybutorów części zamiennych

Na wczorajszej sesji w centrum zainteresowania były walory dwóch dystrybutorów części zamiennych do samochodów: Inter Cars i JC Auto. Kurs walorów pierwszej spółki wzrósł prawie o 5%, do 33,6 zł, drugiej - o 7%, do 35,4 zł.

Na wczorajszej sesji w centrum zainteresowania były walory dwóch dystrybutorów części zamiennych do samochodów: Inter Cars i JC Auto. Kurs walorów pierwszej spółki wzrósł prawie o 5%, do 33,6 zł, drugiej - o 7%, do 35,4 zł.

Akcjami obydwu spółek handlowano przy zwiększonych obrotach. Właściciela zmieniło ponad 43 tys. akcji Inter Cars. Obroty wyniosły 2,6 mln zł. W przypadku JC Auto z rąk do rąk przeszło 21 tys. papierów przy obrotach sięgających 1,5 mln zł.

Import aut sprzyja

Po 1 maja lawinowo wzrósł import używanych samochodów. W pierwszym miesiącu obecności Polski w Unii Europejskiej sprowadzono ponad 50 tys. samochodów. Dla porównania, w całym 2003 r. było to 33 tys. aut. Zdaniem specjalistów zajmujących się branżą, w czerwcu do Polski mogło zostać sprowadzonych jeszcze więcej używanych pojazdów. Dokładne wyniki będą znane pod koniec lipca. Pierwsze dni tego miesiąca przyniosły jednak odwrócenia tendencji - wynika z danych Samaru.

Reklama

Krzysztof Soszyński, członek zarządu Inter Cars, spodziewa się, że w ciągu roku od akcesji import używanych samochodów wyniesie 0,5 mln. Podobnej wielkości oczekuje Wojciech Drzewiecki, prezes firmy Samar, zajmującej się monitorowaniem rynku samochodów. Na przeszkodzie może jednak stanąć Ministerstwo Infrastruktury, które planuje ograniczyć import przez wprowadzenie rozporządzeń zakazujących sprowadzania samochodowego "złomu" do kraju.

Przedstawiciele obydwu spółek handlujących częściami twierdzą, że wczorajsze zwyżki kursów mogą być zasługą spodziewanego wzrostu napraw wynikających z dużej liczby "nowych" starych aut.

Na naprawy trzeba poczekać

Wzrost sprzedaży Inter Cars w II kwartale tego roku nie był aż tak dynamiczny, jak w pierwszym, ale przedstawiciele spółki są zadowoleni. Wyniki były zgodne z oczekiwaniami zarządu (raport za II kwartał spółka poda w sierpniu). Na koniec roku przychody spółki mają wynieść 560-600 mln zł. Jeżeli dynamika importu używanych aut będzie się utrzymywać, to firma może zweryfikować te prognozy. - Teraz wzrost rynku jest niewielki. Prawdziwego boomu należy się spodziewać na wiosnę przyszłego roku - twierdzi Krzysztof Soszyński.

Inter Cars szacuje, że zostanie wymienionych 2,5 mln samochodów wyprodukowanych w dawnym bloku wschodnim. Ponadto w ciągu najbliższych lat powinna wzrosnąć liczba pojazdów poruszających się po polskich drogach. Teraz jeden samochód przypada na 3,5 osoby, w innych krajach Unii na dwie osoby. - Te wartości będą się wyrównywać, a to powinno spowodować, że Polacy kupią dodatkowo 7,5 mln samochodów - twierdzi K. Soszyński.

Jerzy Grabowiecki, prezes JC Auto, uważa, że już teraz rynek jest bardzo obiecujący. - Cieszymy się ze wzrostów sprzedaży nowych samochodów. Te jednak przynoszą zyski do naszej kieszeni po 2-3 latach. Szybsze korzyści wynikają ze wzrostu sprzedaży używanych aut. Kupno takiego pojazdu praktycznie od ręki wiąże się z inwestycjami w części zamienne - twierdzi J. Grabowiecki.

JC Auto na razie podtrzymuje prognozy wyników finansowych na 2004 r. Spółka planuje osiągnąć przychody w wysokości 140 mln zł. Zysk netto ma wynieść 13,8 mln zł. Obydwie wartości są o około 40% wyższe w porównaniu z rokiem ubiegłym.

Słabsze euro przyniesie korzyści

Na wyniki Inter Cars pozytywnie powinno się przełożyć umocnienie złotego wobec euro. Spółka w 2003 r. z tytułu ujemnych różnic kursowych straciła 9 mln zł. - W tym roku powinniśmy zrekompensować część ubiegłorocznych strat. Sukcesywnie zmniejszamy zadłużenie w euro - twierdzi. K. Soszyński.

Prezes kupuje akcje

Akcje Inter Cars od momentu debiutu, zgodnie z deklaracjami, kupują członkowie zarządu spółki. Prezes i główny udziałowiec Krzysztof Oleksowicz wczoraj poinformował o zakupie 2 tys. walorów. Kontroluje teraz 42% głosów spółki.

Obserwowaną od kilku tygodni na warszawskim parkiecie polaryzację spółek widać również w gronie niedawnych debiutantów. Podczas gdy akcjonariusze Hygieniki czy SM Media nie mają powodów do zadowolenia, to w bardzo dobrych nastrojach pozostają ci, którzy nabyli walory takich spółek, jak Ceramika Nowa Gala, Elstar Oils, JC Auto czy Inter Cars.

Obie firmy, zajmujące się handlem częściami samochodowymi, od debiutu na giełdzie wypadają bardzo korzystnie na tle rynku. Akcje Inter Cars pojawiły się na parkiecie 26 maja i od tego czasu zyskały na wartości ponad 45%. Zysk inwestorów, którzy nabyli te papiery w ofercie, wynosi już 60%. Prawa do akcji JC Auto zadebiutowały 28 maja, akcje weszły do obrotu 30 czerwca. Nabywając prawa do akcji podczas pierwszych notowań, można było do dziś powiększyć kapitał o jedną czwartą, w porównaniu z ceną z oferty publicznej, zysk wynosi blisko jedną trzecią. Zauważmy, że w tym czasie wartość indeksu WIG, mierzącego koniunkturę wśród szerokiego grona giełdowych spółek, nie zmieniła się.

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: import | części zamienne | auto | inter | żniwa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »