To obecnie najdroższe warzywo w Polsce. "100-procentowa marża"
Wiosną i latem ceny warzyw powinny być niższe niż zimą, tymczasem idąc na bazar czy do sklepu można odnieść wrażenie, że mamy środek grudnia. Ceny są wysokie. Podium na liście najdroższych warzyw zajmuje obecnie fasolka szparagowa. Jak podaje "Fakt" na straganach trzeba za nią zapłacić 20-22 zł/kg. Maciej Kmera z Rynek Hurtowy Bronisze powiedział, ile kosztuje w hurcie.
"Fakt" opisuje dyskusję, którą wywołał pewien rolnik z woj. łódzkiego, poszukujący osób do zbioru fasolki szparagowej. W ogłoszeniu zaproponował stawkę 2 zł za zebrany kilogram oraz zakwaterowanie.
Internauci byli oburzeni ofertą. Uznali, że oferowana stawka jest za niska, wskazując, że fasolka kosztuje obecnie 20 zł/kg. Jak zauważył "Fakt" w komentarzach pojawiły się także głosy w obronie rolnika. Niektórzy tłumaczyli, że producent sprzedaje swój towar w skupie za znacznie mniejsze pieniądze, a dodatkowo ponosi koszty zatrudnienia. "Fakt" sprawdził, ile trzeba zapłacić za fasolkę na bazarach - najtańsze odmiany kosztowały 18 zł/kg, a te bez łyka 20-22 zł/kg.
Gazeta zapytała o to, ile kosztuje fasolka szparagowa w hurcie Marcina Kmerę z warszawskie Rynku Hurtowego Bronisze. Ekspert wyjaśnił, że na giełdzie fasolkę sprzedaje się w ilości minimum 5 kg, a cena wynosi 10-12 zł. Jak zaznaczył - jest ona akceptowalna przez dwie strony - czyli producenta i handlowca".
Kmera dodał, że producent, aby pokryć koszty oraz zarobić, nie powinien sprzedawać taniej niż 12 zł. "Fakt" zapytał eksperta także o to, dlaczego fasolka jest tak droga w detalu. Rozmówca gazety wskazał, że "to wynik 100-procentowej marży". Z jego słów wynika jednak, że fasolka jest dość "kłopotliwym" warzywem - po kilku dniach traci świeżość. "Dostaje rdzawych plam, traci jędrność i przestaje być towarem sprzedawalnym, więc dlatego właściciele sklepów stosują takie marże. Moim zdaniem są one za wysokie" - powiedział ekspert.
Jak wynika z danych GUS, codzienne zakupy nadal drenują portfele. Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w czerwcu były o 4,1 proc. wyższe niż rok wcześniej (w maju br. ceny wzrosły o 4,0 proc., a w czerwcu ub. roku o 2,6 proc.). "Towary podrożały w skali roku o 3,2 proc., a usługi o 6,3 proc. W porównaniu z majem br. ceny towarów i usług konsumpcyjnych w czerwcu br. wzrosły o 0,1 proc. (wobec spadku o 0,2 proc. w poprzednim miesiącu)" - podawał GUS.
