Żona inwestora z Wall Street oddała miliardowy spadek. "Największa darowizna w historii USA"
Ruth Gottesman, wdowa po inwestorze z Wall Street, Davidzie Gottesmanie, przekazała odziedziczone po mężu akcje o wartości miliarda dolarów nowojorskiej uczelni Albert Einstein College of Medicine, w której kiedyś sama wykładała. Studenci nie kryli wzruszenia na wieść o darowiźnie - z uwagi na ogromne koszty, wielu z nich kończyło studia z kredytami rzędu ponad 200 tysięcy dolarów. Teraz ten problem zniknie.
To największa tego typu darowizna w historii Stanów Zjednoczonych - przekazała nowojorska szkoła Albert Einstein College of Medicine, informując o datku przekazanym przez emerytowaną profesor Ruth Gottesman.
Ruth Gottesman odziedziczyła gigantyczną fortunę po zmarłym mężu, finansiście z Wall Street. David "Sandy" Gottesman był jednym z pierwszych inwestorów założonego przez Warrena Buffetta holdingu Berkshire Hathaway. "Forbes" oszacował, że w chwili śmierci Gottesman miał majątek szacowany na 3 miliardy dolarów.
Inwestor zmarł we wrześniu 2022 roku, 72 lata po ślubie pary. Zostawiając majątek swojej żonie, włącznie z instrukcją. "Zrób z tym to, co uważasz za słuszne" - przeczytała żona po jego śmierci.
Jak mówiła w wywiadzie dla "New York Times", "mąż zostawił jej cały portfel akcji Berkshire Hathaway". Zdradziła wtedy, że od razu wiedziała, co chce z nimi zrobić. - Chciałam, aby studenci mogli uzyskać bezpłatne czesne - wyznała dr Gottesman.
Jak zapowiedziała, tak też zrobiła. - Jestem bardzo wdzięczna mojemu zmarłemu mężowi, Sandy'emu, za pozostawienie tych funduszy pod moją opieką i czuję błogosławieństwo, że otrzymałam wielki przywilej przekazania tego daru na tak szczytny cel - powiedziała wdowa po Davidzie Gottesmanie.
Akcje warte miliard dolarów - w całej kwocie - Gottesman przekazała na pokrycie kosztów czesnego studentów uczelni Albert Einstein College of Medicine, w której sama wykładała.
Studenci na wieść o gigantycznej darowiźnie nie kryli wzruszenia. "Jesteśmy głęboko wdzięczni, że Ruth Gottesman, emerytowana profesor pediatrii na naszej uczelni, przekazała środki, dzięki którym żaden student nie będzie musiał ponownie płacić czesnego" - napisały władze uczelni w swoich mediach społecznościowych.