ZUS dał jej emeryturę po jednym dniu pracy. Na chleb zbiera pół roku
Emeryturę ZUS wypłaca po osiągnięciu wieku emerytalnego. Ten w przypadku kobiet to 60 lat, a mężczyzn - 65 lat, ale minimalnej to nie zapewnia. Na emeryturę minimalną potrzebny jest także odpowiedni staż pracy. Bez regularnego odkładania składek przez lata skazujemy się na tzw. mikroemeryturę.
- System emerytalny w Polsce nadaje prawo do emerytury niezależnie od stażu pracy. Ważny jest wiek, a liczba składek jest drugorzędna.
- Wiek emerytalny zapewnia nabycie praw emerytalnych, ale jego przekroczenie nie gwarantuje otrzymania świadczenia, jeśli nie ma się składek.
- Emerytura minimalna wymaga odłożenia odpowiedniego kapitału. By kwalifikować się na najniższą emeryturę, trzeba wypracować określony staż pracy.
Emerytura poniżej minimalnego świadczenia emerytalnego to tzw. mikroemerytura. Obecnie z mikroemerytury utrzymać się musi około 400 tys. Polaków w całym kraju, a niestety liczba seniorów z takim świadczeniem rośnie.
Mieszkanka Legnicy, która przepracowała tylko jeden dzień w życiu, otrzymuje teraz z ZUS 43 grosze miesięcznie. Przy obecnych cenach chleba, który kosztuje w dyskontach przynajmniej 2,50 zł, musi pół roku odkładać świadczenie na zakup najtańszego bochenka.
Można pracować dłużej, a dostać jeszcze mniej. Next.Gazeta.pl podaje przykład emerytki z Wałbrzycha, która przepracowała pół roku, odkładała w tym czasie składki w ZUS. Przeszła na emeryturę, obecnie dostaje 19 groszy emerytury. Staż pracy i czas opłacania składek jest ważny, ale finalnie emerytura to wypadkowa kwoty odłożonych składek i miesięcy dalszego przeciętnego trwania życia.
ZUS wskazuje, że kobiety powinny mieć staż pracy 20 lat, a mężczyźni 25 lat, by dostać minimalną emeryturę, która obecnie wynosi 1780,96 zł brutto. "Na rękę" to 1620,65 zł.
Część seniorów z mikroemeryturą ma szansę dostać wyrównanie do emerytury minimalnej. Mogą na to liczyć emerytki, które nie mają wymaganego stażu pracy, ale wychowały przynajmniej czwórkę dzieci.
Świadczenie Mama 4 plus dorzuca do emerytury tyle, by podnieść świadczenie do poziomu minimalnej. Nawet 1780,96 zł miesięcznie z programem Mama 4 plus w wyjątkowych wypadkach dostać mogą również panowie.
Przemysław Terlecki