ZUS: najdroższe archiwum w Polsce
Prawie 26 mln zł kosztowało powstanie największego w Polsce archiwum Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, które zlokalizowano w poradzieckich obiektach w Legnicy. Na półkach o łącznej długości ponad 155 kilometrów gromadzone są akta z różnych części kraju.
"Inwestycja zostanie zakończona w sierpniu tego roku" - poinformowała w sobotę rzeczniczka legnickiego oddziału Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Elżbieta Kurek.
W Regionalnej Składnicy Akt (RSA) w Legnicy znajdzie się miejsce na tzw. akta nieczynne z 70 procent placówek ZUS w Polsce. Instytucja ta ma bowiem obowiązek przechowywać dokumenty jeszcze długo po wygaśnięciu roszczeń klientów instytucji do świadczeń.
"Od 2004 roku przyjmujemy akta od jednostek ZUS z całego kraju. W zeszłym roku rozpoczęliśmy proces ich odkażania. W specjalnej komorze fumigacyjnej dokumenty są dezynfekowane za pomocą tlenku etylenu i dwutlenku węgla, proces ten zapewnia m.in. odgrzybienie papieru. Po tych zabiegach dokumenty trafiają na półki składnicy" - wyjaśniła Kurek.
Dodała, że w jednostce trwają ostatnie prace związane z inwestycją i mają one potrwać do sierpnia tego roku.
"Aby zadośćuczynić potrzebom składnicy, przygotowane są pomieszczenia, których powierzchnia wynosi prawie 15 tys. metrów kwadratowych" - wyjaśniła Kurek. Nowoczesne archiwum ulokowano w adaptowanych na ten cel budynkach stanowiących niegdyś siedzibę dowództwa stacjonującej w Legnicy Armii Radzieckiej. Gdy wojska opuściły miasto, budynek przeszedł w ręce Skarbu Państwa, a następnie przekazano go Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych.
Modernizacja i remont obiektów, dostosowanie pomieszczeń na potrzeby archiwum, w tym zapewnienie w nich specyficznych warunków, np. odpowiedniej wilgotności i temperatury, wyposażenie w systemy alarmowe i przeciwpożarowe, kosztowało blisko 26 mln zł.