Związek Zawodowy Górników zaniepokojony stanem realizacji postanowień rządu
Związek Zawodowy Górników w Polsce (ZZG) zaapelował do premier Ewy Kopacz o "pełną i terminową" realizację styczniowego porozumienia w sprawie planu naprawczego dla Kompanii Węglowej (KW). Związkowcy wyrazili zaniepokojenie stanem realizacji tej umowy.
We wtorek w Katowicach ma zebrać się Międzyzwiązkowy Komitet Protestacyjno-Strajkowy.
Jednym z postanowień porozumienia, podpisanego 17 stycznia przez przedstawicieli rządu i związków zawodowych, jest utworzenie tzw. Nowej Kompanii Węglowej. W piśmie do premier Kopacz, przesłanym w poniedziałek PAP, Rada Krajowa ZZG zarzuciła rządowi, że kilkakrotnie zmieniał termin, w którym ma powstać nowa spółka.
Według ZZG, świadczy to o tym, że rząd i podlegający mu urzędnicy mają "ogromne kłopoty" z realizacją swych zapowiedzi. Pełnomocnik rządu ds. górnictwa Wojciech Kowalczyk zapewniał w lipcu, że nowy podmiot musi powstać i powstanie do końca sierpnia. Zdaniem związkowców, Nowa KW nie powstanie do 30 września. Autorzy pisma wyrazili przekonanie, że przedłużanie procesu tworzenia nowego podmiotu pogłębia kryzys, który przenosi się na pozostałe spółki węglowe i firmy zaplecza górniczego.
Związkowcy przypomnieli, że po podpisaniu porozumienia z 17 stycznia, gwarantującego załogom miejsca pracy, Kompania dokonała zbycia czterech kopalń. "Równolegle przez 7 miesięcy dowiadujemy się o nieustannej dyskusji z energetyką o próbie zaangażowania się w proces tworzenia Nowej Kompanii Węglowej. Ciągle poszukuje się inwestorów dla KWK Brzeszcze i KWK Makoszowy. Powstaje zatem nieodparte wrażenie, że Porozumienie staje się fikcją, a przecież swoją osobą gwarantowała Pani jego realizację" - napisali związkowcy do szefowej rządu.
Zaapelowali do premier o "większe osobiste zaangażowanie" w proces tworzenia Nowej KW. - Kończy się czas poszukiwania rozwiązań. Górnicy są zdesperowani i domagają się pełnej realizacji porozumienia - napisała Rada Krajowa ZZG.
We wtorek w Katowicach przebieg realizacji porozumienia z rządem ma omawiać Międzyzwiązkowy Komitet Protestacyjno-Strajkowy. - Deklarowane przez rząd terminy realizacji zapisów porozumienia nie są dotrzymywane. Cierpliwość załóg kopalń już się wyczerpuje. Coraz powszechniejsze są głosy, że dłużej już czekać nie można i trzeba wznowić akcję protestacyjno-strajkową w górnictwie - powiedział w poniedziałek szef śląsko-dąbrowskiej Solidarności Dominik Kolorz.
- Nowa Kompania Węglowa miała powstać w maju. Potem termin przesunięto na czerwiec, następnie na lipiec, później na koniec sierpnia. Tauron zwleka z przejęciem kopalni Brzeszcze. 30 września to data graniczna realizacji kluczowych zapisów styczniowego porozumienia. Jeśli rząd nie zrobi nic, aby ta data była realnym terminem realizacji styczniowych uzgodnień, to czeka nas bardzo gorący wrzesień w górnictwie - dodał Kolorz.
Zaczątkiem Nowej KW jest spółka Węglokoks Rybnicki Okręg Wydobywczy. KW podpisała z nią umowę przedwstępną ws. sprzedaży tzw. czterech zorganizowanych części kopalń KW: Rydułtowy-Anna, Marcel, Jankowice i Chwałowice. Spółka ostatecznie ma zostać utworzona na bazie 11 kopalń znajdujących się dotychczas w strukturach KW i kilku innych zakładów spółki.
W 2014 r. Kompania Węglowa wygenerowała ponad 2,4 mld zł straty gotówkowej. W maju br. sfinalizowała sprzedaż Węglokoksowi Kraj kopalń Bobrek i Piekary, a także przekazała do Spółki Restrukturyzacji Kopalń kopalnię Centrum (wcześniej też Brzeszcze i Makoszowy). Zakłady te przynosiły KW ok. 50-60 proc. strat. 15 maja władze SRK i Tauronu podpisały też list intencyjny ws. ew. nabycia kopalni Brzeszcze.