Bloki z wielkiej płyty - ile jeszcze wytrzymają?

Sprawa żywotności bloków z wielkiej płyty stała się na tyle istotna, że Ministerstwo Transportu i Budownictwa opracowało wiarygodne badania techniczne. Wyniki wskazały jednoznacznie, iż większość bloków wytrzyma przynajmniej kolejne 100 - 120 lat. Według ekspertów technologia budowlana okazała się bardzo żywotna, a mieszkanie w blokach z wielkiej płyty nie wiąże się z żadnym ryzykiem. Warto jednak pamiętać, iż w czasach PRL-u plac budowy mógł wyglądać dość zróżnicowanie. Na niektórych placach "oszczędzano" materiały, zastępowano je innymi odpowiednikami, bądź nawet całkowicie rezygnowano z pewnych elementów (dotyczy to głównie bloków z lat 60). Na dzień dzisiejszy nie ma ryzyka zawalenia się owych budynków. Niestety żywotność ich konstrukcji nośnej będzie nieco obniżona.

Możemy przyjąć, iż trwałość większości bloków z wielkiej płyty jest zadowalająca. Znacznie gorzej wygląda sytuacja komfortu użytkowania mieszkań. W przeważającej większości są to słabo doświetlone lokale, które wymagają kompleksowej modernizacji. Bloki z wielkiej płyty powstawały z myślą o robotnikach, nikt nie brał pod uwagę kwestii funkcjonalnego zorganizowania powierzchni użytkowych. Przeglądając oferty mieszkań w blokach z wielkiej płyty często spotkamy się z lokalami nieustawnymi. Ich modernizacja może przysporzyć sporo trudności i pochłonąć znaczne koszty.

Warto pamiętać, że bloki z wielkiej płyty były budowane w oparciu o różne technologie. Przed zakupem konkretnego mieszkania zapoznajmy się z terminem wybudowania całego obiektu. Bloki z wielkiej płyty wybudowane w latach 60 oraz na początku lat 70 powstały w oparciu o technologie systemów zamkniętych. Charakteryzują się bardzo słabą izolacją termiczną oraz kiepską jakością. Mieszkania w tego typu blokach trudno nagrzać, co przekłada się na zwiększenie kosztów eksploatacyjnych. Nieszczelności na połączeniach pomiędzy płytami sprawiają, że na ścianach pojawia się grzyb oraz pleśń. Co więcej, mieszkania są bardzo trudne do zmodernizowania (większość ścian pełni tam funkcję nośną). Możemy zatem stwierdzić, iż zakup mieszkania w blokach powstałych w latach 60 może się wiązać z wieloma niedogodnościami użytkowymi.

W drugiej połowie lat 70 zaczęto tworzyć bloki w oparciu o technologię systemów otwartych. Połączenia płyt stały się bardziej szczelne, co przekłada się na mniejszą utratę energii cieplnej oraz zachowanie odpowiedniego poziomu wilgoci. Bloki wybudowane w drugiej połowie lat 70 są też nieco trwalsze, a mieszkania łatwiejsze do zmodernizowania. Ich zakup wiąże się ze znacznie mniejszym ryzykiem.

Zakup mieszkania w bloku z wielkiej płyty to niejednokrotnie konieczność. Pamiętajmy, że owe nieruchomości są znacznie tańsze niż mieszkania w kamienicach czy w nowo powstałych obiektach. Średnia różnica cenowa to ok. 500 zł na każdy metr kwadratowy mieszkania.

Za zakupem przemawia także fakt atrakcyjnej lokalizacji. Wiele bloków z wielkiej płyty znajduje się w pobliżu centrum miast oraz ich ważniejszych punktów. Owe lokalizacje z reguły posiadają świetne połączenie komunikacyjne z resztą miasta. Zakup może być w pełni opłacalny, jednak musimy także pamiętać o kosztach ewentualnego remontu. Można go obliczyć na odpowiednich kalkulatorach klikając w ten link.

Mieszkania w blokach z wielkiej płyty z reguły nie przyciągają swoją estetyką. Konieczna jest modernizacja instalacji, a czasem także gruntowny remont wszystkich pomieszczeń. Ściany i podłogi są z reguły nierówne, stolarka okienna mocno sfatygowana, a urządzenia sanitarne przestarzałe. Gruntowny remont mieszkania to dodatkowa niedogodność, która podniesie koszty inwestycyjne. Dlatego zaleca się aby przed zakupem mieszkania wykonać dodatkowy kosztorys remontowy. Będzie to wygodne zestawienie cenowe, które wskaże nam faktyczną skalę wszystkich wydatków i wskaże czy zakup mieszkania jest dla nas opłacalny.