Coraz droższe mieszkania w Poznaniu

W stolicy Wielkopolski za m kw. mieszkania "z drugiej ręki" trzeba zapłacić już średnio 5776 zł. Wobec wzrostów cen Poznaniacy zaczęli interesować się m.in. działkami pod budowę domu i segmentami za miastem. Zakupom sprzyjają tanie kredyty. Jednak należy pamiętać, że liczba składanych wniosków o kredyt może znacznie wydłużyć czas oczekiwania na finał transakcji.

W stolicy Wielkopolski za m kw. mieszkania "z drugiej ręki" trzeba zapłacić już średnio 5776 zł. Wobec wzrostów cen Poznaniacy zaczęli interesować się m.in. działkami pod budowę domu i segmentami za miastem. Zakupom sprzyjają tanie kredyty. Jednak należy pamiętać, że liczba składanych wniosków o kredyt może znacznie wydłużyć czas oczekiwania na finał transakcji.

Przedział cenowy transakcji dokonywanych na poznańskim rynku mieszkań jest naprawdę bardzo rozległy. Znajdziemy tu transakcje w cenie poniżej 4000 zł za m kw., ale i takie, gdzie cena przekracza 8500 zł za m kw. Według Raportu Metrohouse i Expandera średnia cena zakupu na rynku wtórnym to 5776 zł. Jest to o 12 proc więcej niż przed rokiem. Mimo wyższych cen popyt utrzymuje się na dość wysokim poziomie, choć daje się zauważyć, że potencjalni nabywcy mieszkań rozpatrują inne formy zaspokojenia potrzeb mieszkaniowych. Wzrasta więc zainteresowanie zakupem gruntów, ale także domów i segmentów na przedmieściach lub obszarach dobrze skomunikowanych z miastem. Ceny segmentów rozpoczynają się już od ok. 3000 zł za m kw.

Reklama

Dla osób, które w Poznaniu chcą kupić mieszkanie z pomocą kredytu mamy zarówno dobre jak i złe informacje. Pewnym utrudnieniem jest to, że nadal utrzymuje się bardzo duże zainteresowanie kredytami. Według BIK w lipcu banki udzieliły 19,5 tys. kredytów, czyli o 2,5 tys. więcej niż przed rokiem. - Do banków, szczególnie tych z atrakcyjną ofertą, spływa bardzo dużo wniosków. To powoduje, że mogą wybierać sobie najlepszych klientów. Ci z nieco niższym dochodami czy gorszą historią kredytową częściej mogą spotkać się z odmową przyznania kredytu. Dlatego najlepiej składać wnioski jednocześnie do przynajmniej trzech banków. W ten sposób rośnie szansa, że jeśli jeden bank nam odmówi, to któryś z pozostałych dwóch zgodzi się przyznać nam kredyt - komentuje Jarosław Sadowski, Expander.

Dobrą informacją jest natomiast to, że kredyty wciąż są tanie i w najbliższym czasie raczej nie zdrożeją. - Warto jednak pamiętać o tym, aby porównywać oferty w różnych bankach. Zła decyzja może sprawić, że co miesiąc przez 20 czy 30 lat będziemy płacić np. o 200 zł wyższa ratę. - podpowiada ekspert Expandera. Trzeba jednak dodać, że raty udzielanych obecnie kredytów rosną, gdyż wzrost cen mieszkań sprawia, że pożyczamy coraz wyższe kwoty. Kupując w Poznaniu mieszkanie o powierzchni 50 m2 za przeciętną cenę, rata wynosie obecnie 1379 zł (przy założeniu 10-proc. wkładu własnego).

Metrohouse.pl
Dowiedz się więcej na temat: Poznań | ceny mieszkań
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »