Deweloperzy wciąż chcą rozpoczynać nowe inwestycje

W marcu deweloperzy oddali do użytkowania prawie 90 proc. więcej mieszkań niż w analogicznym okresie przed rokiem. Z mniejszą dynamiką rosły liczby rozpoczynanych przez nich nowych projektów, a regres zanotowano w liczbie wydawanych pozwoleń na budowę.

Po raz pierwszy od czterech miesięcy widoczne jest ograniczanie chęci do rozpoczynania nowych inwestycji - wynika z opublikowanych dziś danych GUS o wynikach budownictwa mieszkaniowego w marcu. Względem analogicznego okresu przed rokiem o 36,9 proc. wzrosła liczba mieszkań oddawanych do użytkowania, ale spadła liczba mieszkań, których budowę rozpoczęto oraz liczba mieszkań, na których budowę zostały wydane pozwolenia. W trzecim miesiącu roku były one odpowiednio o 2,4 proc., oraz 18,7 proc. niższe niż w analogicznym okresie przed rokiem.

Deweloperzy chcą zdążyć przed ustawą

Na tym tle pozytywnie wyróżniają się firmy budujące mieszkania. Aż o 89,3 proc. (r/r) wzrosła w marcu liczba mieszkań oddanych do użytkowania przez deweloperów. Wyższa była też liczba rozpoczynanych przez nich budów (o 5,8 proc. r/r). Regres jest natomiast widoczny w zakresie nowych pozwoleń na budowę. Deweloperzy otrzymali w marcu br. decyzje administracyjne pozwalające na budowę o 20 proc. mniejszej liczby mieszkań niż w analogicznym okresie przed rokiem. Co prawda marzec jest ostatnim miesiącem sezonowego zahamowania w tym obszarze (w pierwszym kwartale pozwoleń wydaje się przeważnie kilkanaście procent mniej niż średnio w całym roku), ale sezonowością nie można tłumaczyć zmian w ujęciu rocznym. Idąc jednak dalej - deweloperzy mogą obecnie koncentrować się na rozpoczęciu jak największej liczby nowych inwestycji, a nie wielomiesięcznym procesie otrzymywania pozwoleń na budowę. Firmom budującym mieszkania może bowiem zależeć na tym, aby zdążyć z rozpoczęciem projektu jeszcze przed końcem kwietnia. Przypomnijmy, że 29 kwietnia w życie wchodzi ustawa nakładająca na firmy budujące mieszkania nowe obowiązki.

Reklama

...rozpoczynając nowe budowy

Wpływu tego aktu prawnego na wyniki budownictwa mieszkaniowego można też doszukiwać się w marcowych informacjach o liczbie rozpoczynanych budów. W trzecim miesiącu roku motorem napędowym w tej kategorii byli głównie deweloperzy. W tym czasie rozpoczęli oni budowę o 5,8 proc. większej liczby mieszkań niż w analogicznym okresie przed rokiem. 55,3-proc. progres jest także widoczny w przypadku porównania najnowszych danych do tych sprzed miesiąca. W pierwszym kwartale bieżącego roku deweloperzy rozpoczęli już budowę 15,2 tys. mieszkań, co oznacza wzrost o 15,2 proc. względem analogicznego okresu przed rokiem.

Marcowe zagregowane dane dla wszystkich grup inwestorów budujących mieszkania względem analogicznego okresu przed rokiem pokazują spadek liczby rozpoczętych inwestycji o 2,4 proc. Z drugiej strony względem wyniku sprzed miesiąca progres osiągnął pułap aż 116,6 proc. Ta liczba może być jednak wynikiem niskiej bazy. W lutym inwestorzy indywidualni rozpoczęli bowiem relatywnie niewiele budów. Reasumując w marcu rozpoczęto budowę 16,9 tys. nowych nieruchomości. Jest to dobry wynik, biorąc pod uwagę, że średnia dla ostatnich 12 miesięcy to 13,6 tysięcy.

Budowy mają się ku końcowi

W marcu liczba mieszkań oddanych do użytkowania (12,6 tys. sztuk) była wyższa niż przed miesiącem (o 3,8 proc.), jak i względem analogicznego okresu przed rokiem (aż o 36,9 proc.). Cieszyć może też fakt, że marcowy wynik jest lepszy niż średnia z ostatnich 12 miesięcy, kiedy to oddawano do użytkowania przeciętnie 11,6 tys. mieszkań.

Nie do przecenienia, na poprawę wyników w omawianym obszarze, jest wpływ wyniku deweloperów. Zgodnie z danymi GUS w marcu oddali oni do użytkowania 5 tys. lokali, czyli o 89,3 proc. więcej niż w analogicznym okresie przed rokiem. Wynik ten wpisuje się w widoczny od kilku miesięcy trend. Jest to efekt kończących się budów, których rozpoczęcie przypada na pierwszą falę pokryzysowego ożywienia.

Ochłodzenie w pozwoleniach

Spory spadek widoczny jest natomiast w obszarze liczby mieszkań, na realizację których wydano pozwolenia. Jest to miara o najbardziej prognostycznym charakterze z poruszanych przez GUS w dzisiejszej publikacji. Wydane pozwolenia nie muszą bowiem przełożyć się na faktycznie rozpoczęte budowy, a tym bardziej na powstanie nowych nieruchomości. Pozwoleń wydano w marcu o 18,7 proc. mniej niż w analogicznym okresie rok wcześniej. W sumie było ich w trzecim miesiącu 2012 roku 14,2 tysięcy. Największą w tej kategorii dynamikę wzrostu notują spółdzielnie. Otrzymały one w marcu 2012 roku pozwolenia na budowę aż o 71,9 proc. mniejszej liczby mieszkań niż w trzecim miesiącu 2011 roku. Wynik ten, choć spory, nie musi jednak świadczyć o diametralnych zmianach w sektorze budownictwa mieszkaniowego. Wyniki działalności spółdzielni są bowiem bardzo nieregularne, co wynika z niewielkiej skali ich działalności na omawianym polu.

Spore bo nawet 20-proc. (r/r) spadki zanotowali też w marcu deweloperzy i inwestorzy indywidualni. W marcu otrzymali oni pozwolenia na budowę odpowiednio 5,7 oraz 8,2 tys. mieszkań.

Bartosz Turek, analityk rynku nieruchomości

Home Broker
Dowiedz się więcej na temat: deweloperzy | pozwolenia na budowę | deweloper | inwestycje | liczby
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »