Hiszpania wystawia na sprzedaż zamki. Nietypowe nieruchomości szukają nabywców

Według Hiszpańskiego Stowarzyszenia Przyjaciół Zamków, w kraju przetrwało 10 342 tych zabytkowych budowli. Dwie z nich - XII-wieczny Alcázar w Segowii i XI-wieczny Loarre en Huesce - przed rokiem znalazły się na liście 15 najpiękniejszych zamków na świecie National Geographic.

Na chętnych czeka zamek w Salt, w Gironie, 80 km na północ od Barcelony. Budowla pochodzi z XI wieku. Na przestrzeni wieków rozrastała się i ewoluowała. Teraz jej wygląd podkreślają elementy z różnych epok, takie jak stożkowate wieżyczki czy gotycka fasada z 1384 roku. W skład kompleksu wchodzi XIX-wieczna kaplica wewnętrznie połączona z częścią pałacową oraz wieża strażnicza przekształcona w platformę widokową. 

Nieruchomość liczy 4900 metrów kwadratowych, z czego powierzchnia użytkowa to 2400 metrów. W XIX i XX wieku przeszła gruntowną renowację i teraz ma 30 pokoi i 15 łazienek. Zdaniem agencji nieruchomości, zamek może zostać wykorzystany na hotel, elegancką rezydencję lub działalność rolniczą. Otacza go bowiem 32-hektarowy teren, do którego należą grunty rolne. Sam obiekt otoczony jest ogrodem z wiekowymi drzewami i roślinami ozdobnymi. Cena nieruchomości to 5,5 mln euro. 

Wielokrotnie mniej, 990 tys. euro, kosztuje położony też niedaleko Girony zamek Sant Llorenc de la Muga. Ze średniowiecznej budowli zostały tylko XII wieczne mury wpisane na listę dóbr kultury o znaczeniu narodowym. W nie wkomponowano współczesny budynek. Ma 370 m2  powierzchni i dwa piętra. A w środku dwa przestronne salony i sześć sypialni. Pozostałości średniowiecznej wieży zamieniono na piwniczkę na wino. Całość dopełnia basen, sauna i liczący ponad 1000 m ogród. 

Ruiny średniowiecznego zamku i wkomponowana w nie posiadłość należą do Sant Llorenc de la Muga - katalońskiej wsi, gdzie czas się zatrzymał. Kamienne domy i wąskie, brukowane uliczki pamiętają poprzednie epoki. Miejscowość liczy niespełna 220 mieszkańców. Stamtąd wiedzie kilka szlaków pieszych i rowerowych wędrówek. Niektóre pamiętają minione wieki. 

Zamek niczym z “Gry o tron” czeka na nabywcę w Galicji, hiszpańskim regionie sąsiadującym z Portugalią. Jego cena to 4 mln euro. Castillo de Cardenal - Zamek Kardynała - pochodzi z XVIII wieku, jest położony na ufortyfikowanym półwyspie w miejscowości Corcubión i ma kształt gwiazdy. Imponująca forteca była świadkiem zaciętych bitew, stawiała opór inwazji wojsk Napoleona i mierzyła się z atakami piratów. Mogła pomieścić załogę składającą się z 90 ludzi i posiadała baterię dwunastu dział.

Nieruchomość ma powierzchnię 5 hektarów, jest położona w otoczeniu przyrody, graniczy z morzem i lasami. Ma dwie prywatne zatoczki, a nawet jaskinię. Ufortyfikowany zamek został zbudowany z kamienia. Zajmuje powierzchnię około 2700 m2, z czego około 700 m2 zajmują budynki parterowe. Niedawno został odrestaurowany zgodnie z oryginalnym projektem, ale w pełni dostosowany do współczesnego życia. Część mieszkalna składa się z 9 pomieszczeń, w tym salonów z kominkami, dwóch sypialni z łazienkami, kuchni, piwniczki na wino, siłowni i pralni. 

W położonej na południu Hiszpanii Andaluzji - największym regionie kraju - na sprzedaż za 5 mln euro wystawiono zamek w Sewilli - opuszczony, XV wieczny klasztor. Część z tworzących nieruchomość budynków ma korzenie arabskie i mauretańskie sięgające VIII wieku. Nieruchomość ma 4700 m2, a w jej skład wchodzą kościół, kaplice, krużganki i pomieszczenia gospodarcze. 

Na terenie obiektu znajduje się otoczony przez ogrody domek gościnny z trzema sypialniami, trzema łazienkami i basenem. Jest również wiejski hotel z siedmioma prywatnymi apartamentami, salonami i jadalnią. Należący do dawnego klasztoru teren liczy ponad 19 ha. Rosną na nim drzewa oliwne, kasztanowe i korkowe. Wystawiony na sprzedaż klasztor jest położony niespełna godzinę jazdy od centrum Sewilli.