Jak kupić działkę pod budowę domu?
Wiele osób na pewnym etapie swojego życia marzy o domu poza miastem. Inwestujemy więc w działkę i liczymy, że w tym miejscu uda nam się stworzyć wymarzone, rodzinne gniazdko. Nie znając rynku nieruchomości oraz rządzących nim zasad, popełniamy jednak wiele błędów. Jak ich uniknąć? O tym opowiada Bartłomiej Kuźniar, koordynator projektów inwestycyjnych w firmie Saveinvest Sp. z o.o.
Zakup działki pod budowę domu to jedna z najważniejszych decyzji, jakie podejmujemy w życiu. Być może w ten właśnie sposób wybieramy docelowe miejsce, w którym spędzimy czas do samej starości. Dokonując wyboru musimy jednak wziąć pod uwagę wiele różnych czynników. One zdecydują o tym, czy dana nieruchomość może zostać zabudowana, czy koszty dostosowania jej do naszych potrzeb będą wysokie oraz czy zakup w ogóle będzie opłacalny. "Skorzystanie z pomocy pośrednika to dobry pomysł dla tych, którzy nie mają większej wiedzy na temat nieruchomości. Dla nich wszelkie prawne i ewidencyjne kwestie mogą okazać się zupełnie niezrozumiałe. Tymczasem specjaliści zajmują się tymi zagadnieniami na co dzień i świat nieruchomości nie ma dla nich tajemnic. Podpowiedzą w co warto inwestować, a co lepiej sobie darować" - wskazuje Bartłomiej Kuźniar - Koordynator Projektów Inwestycyjnych w firmie Saveinvest Sp. z o.o.
Pierwszym elementem, który sprawdzają specjaliści, jest księga wieczysta. To ona da nam najważniejsze informacje na temat danej działki i jej oznaczeń ewidencyjnych. Dzięki niej bez problemu wskażemy właściciela nieruchomości i ustalimy, czy na nieruchomości zostały ustanowione jakiekolwiek obciążenia, takie jak hipoteka, służebność przesyłu i tak dalej. Oczywiście, aby sprawdzić treść księgi, nie musimy wcale wybierać się do sądu wieczystoksięgowego. Podstawowe informacje znajdziemy bowiem w internetowej wyszukiwarce ksiąg wieczystych. Może się zdarzyć, że właściciel nie będzie w stanie podać nam numeru księgi wieczystej (albo nie będzie chciał tego zrobić). Wtedy możemy postarać się o tę informację samodzielnie, występując do właściwego starostwa, który ustali go dla nas na podstawie ewidencji gruntów i budynków.
We właściwym starostwie sprawdzimy również pozostałe dane ewidencyjne, czyli jak oznaczony jest ten teren, czy jest to rzeczywiście działka budowlana czy też na przykład rolna i tak dalej. Pozyskamy również mapy, które przydadzą nam się w dalszym etapie projektowym. No i oczywiście, dowiemy się jaką wielkość ma działka. Należy bowiem wiedzieć, że nie każda nieruchomość nadaje się do zabudowy. Aby mieć pewność, że na danym gruncie uda nam się postawić wymarzony dom, działka powinna zajmować obszar przynajmniej 700 metrów kwadratowych oraz mieć szerokość ponad 22 metrów. Oczywiście przy mniejszym areale jest to możliwe, ale może okazać się nieco utrudnione.
Przygotowując się do budowy domu, warto również zwrócić uwagę, czy dla terenu, na którym położona jest nieruchomość uchwalono miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego oraz czy wydano w stosunku do tej, konkretnej nieruchomości warunki zabudowy. Te akty administracyjne nie tylko określą, czy budowa w ogóle jest możliwa, ale również, jakie są szczegółowe wytyczne, co do budowy. Nie jest bowiem tak, że możemy w dowolnym miejscu postawić pięciopiętrową willę. - zaznacza Bartłomiej Kuźniar - Koordynator Projektów Inwestycyjnych w firmie Saveinvest Sp. z o.o.
Dzięki tym, podstawowym informacjom będziemy wiedzieli, czy dana nieruchomość nadaje się do zabudowy oraz co można na niej wybudować. Dodatkowo, określając istnienie mediów i przyłączy oraz drogi dojazdowej, będziemy mogli oszacować koszty, przystosowania danego gruntu do naszych potrzeb. A to już solidny pakiet informacji i pierwszy krok w kierunku wymarzonego domu za miastem.
