Kolejne podwyżki cen w Niemczech. Budownictwo jeszcze droższe
Oczekuje się, że w tym roku ceny budowy domów i mieszkań w Niemczech ponownie znacznie wzrosną. Podwyżki nie ominą też innych branż.
BIZNES INTERIA na Facebooku i jesteś na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami
Oczekuje się, że w tym roku ceny budowy domów i mieszkań w Niemczech ponownie znacznie wzrosną. Silny wzrost cen w roku 2021, z plusem 6 procent, będzie kontynuowany - powiedział prezes Centralnego Związku Niemieckiego Przemysłu Budowlanego, Felix Pakleppa. To największy wzrost od ponad 20 lat - dodał.
W tym roku Związek spodziewa się wzrostu o kolejne 4 procent. - Oznacza to, że sytuacja nieco się uspokaja, ale ceny nadal rosną - powiedział Pakleppa. Trudno przewidzieć, czy osiągniemy ponownie poziom cen sprzed pandemii. - I to głównie ze względu na gwałtowny wzrost cen materiałów - wyjaśnił Felix Pakleppa.
Największy wzrost cen odnotowano w przypadku drewna budowlanego. Według branżowego związku w ciągu ostatniego roku ceny wzrosły tu mniej więcej dwukrotnie. - W przypadku materiałów syntetycznych i izolacyjnych było to około 30 do 40 procent, w przypadku stali 70 procent.
Od przełomu roku drewno budowlane nieco potaniało. - Obecnie jesteśmy na poziomie wzrostu o 89 procent w porównaniu z okresem przed pandemią, więc nadal na bardzo wysokim poziomie - mówi Pakleppa. Jako inne czynniki wpływające na ceny w branży budowlanej stowarzyszenie wymienia ceny energii, wzrost płac i inflację.
Przed branżą budowlaną pojawiły się trudne wyzwania. - Z jednej strony w umowie koalicyjnej (niemieckiego rządu) zapisano cel, jakim jest budowa 400 tys. nowych mieszkań rocznie oraz przystępne koszty wynajmu - przypomina Pakleppa. Z drugiej strony istnieją ambitne cele w dziedzinie zrównoważonego rozwoju i zmian klimatycznych. - Takie wymagania prowadzą również do tego, że budownictwo staje się droższe, ponieważ musimy budować zgodnie z wyższym standardem energetycznym.
W innych sektorach również grożą dalsze podwyżki cen. Według analizy instytutu Ifo firmy w Niemczech planują dalsze podwyżki cen. Ich oczekiwania cenowe na najbliższe trzy miesiące wzrosły w styczniu do nowego wysokiego poziomu - podaje Ifo. Przedsiębiorstwa przerzucają na swoich klientów zwiększone koszty energii, jak również zakupu półproduktów i towarów.
Według instytutu ponad 60 procent hurtowników i prawie 58 procent detalistów planuje podwyżki cen. Z firm usługowych podwyżki ma w planie 41,9 procent, a w branży budowlanej 41,5 procent firm.
(DPA/dom), Redakcja Polska Deutsche Welle