Los Szpiegowa przesądzony. Oto, kto będzie mógł tam zamieszkać

W 2022 roku Warszawa przejęła należący do Rosji kompleks budynków przy ul. Sobieskiego nazywany Szpiegowem. Nieruchomość formalnie należy do Skarbu Państwa, ale trwają procedury, które mają to zmienić. Kiedy się zakończą, ruszy remont. Wiadomo już, kto będzie mógł zamieszkać w Szpiegowie.

Znajdujące się przy ul. Sobieskiego 100 Szpiegowo zostało wybudowane pod koniec lat 70. dla pracowników ambasady ZSRR i biura radcy handlowego. Spekulowano, że siedzibę miało tam też KGB - stąd wzięła się nazwa Szpiegowo. 

Blok stracił funkcję mieszkalną po upadku komunizmu, nadal należał jednak do ambasady Rosji. W późniejszym czasie działał w nim klub dla Rosjan Club 100 nazywany Setką lub Sotką.

Szpiegowo miało trafić do Ukraińców

Warszawa i polski rząd przez wiele lat próbowały odzyskać Szpiegowo. Udało się to dopiero po najeździe Rosji na Ukrainę. W 2022 roku sąd orzekł, że ambasada zajmuje nieruchomość bezprawnie i nakazał jej zwrot. Zaraz potem do Szpiegowa w asyście komornika weszli urzędnicy miasta. 

Reklama

Rafał Trzaskowski zapowiadał w kwietniu 2022 roku, że budynek będzie służyć uchodźcom z Ukrainy. "Wspólnie z Ambasadą Ukrainy zdecydujemy, jak najlepiej go zagospodarować. Mam nadzieję, że rządzący Polską wykażą się empatią i wesprą finansowo prace remontowe. Będę się o to zwracać" - mówił Rafał Trzaskowski na briefingu prasowym z ambasadorem Ukrainy Andrijem Deszczycią. "Ukraińcy są bardzo kreatywni, nie pożałujecie, że daliście im ten dom" - dodawał Deszczycia.

Kto będzie mógł zamieszkać w Szpiegowie?

Od tamtego czasu plany uległy zmianie. Od maja 2024 roku wiadomo już, że w Szpiegowie nie zamieszkają uchodźcy. Budynek zostanie włączony do zasobów komunalnych Warszawy. Powstaną tam mieszkania dla przedstawicieli profesji niezbędnych do funkcjonowania miasta - policjantów, strażników miejskich czy nauczycieli - informuje tvn24.pl. 

Nie wiadomo, kiedy to się stanie, bo formalnie właścicielem Szpiegowa jest Skarb Państwa, a to uniemożliwia rozpoczęcie remontu, którego koszt oszacowano na około 70 mln zł. Skarbu Państwa nie stać na taki wydatek. Kiedy budynek przejdzie na własność miasta, ratusz będzie mógł wystąpić o środki z Funduszu Dopłat Banku Gospodarstwa Krajowego, które pokryją 80 proc. budżetu inwestycji. 

Sprawą przekazania Szpiegowa zajmuje się obecnie wojewoda. - W sprawie Szpiegowa jesteśmy w ustaleniach już konkretnych zapisów z wojewodą [...]. Pracujemy nad zapisami dotyczącymi czasu i celu przekazania budynków do miasta. To, co mogę potwierdzić, to będą inwestycje na zasób komunalny. Nasze decyzje, decyzje Rady Miasta pozwolą skorzystać także z tych lokali, które będziemy modernizować i budować, czy to straży pożarnej, czy to warszawskiej policji - powiedziała Radiu Eska wiceprezydentka Warszawy Aldona Machnowska-Góra.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Warszawa | mieszkania komunalne
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »