Masz nieruchomość, która nie zaspokaja twoich potrzeb. Zamień się!
Masz własne mieszkanie albo dom. Teoretycznie jesteś szczęściarzem. Niestety ta nieruchomość jest w innej miejscowości niż twoja praca, jej wielkość nie jest dopasowana do twoich aktualnych potrzeb, bądź też kredyt we frankach skutecznie uniemożliwia ci jej sprzedaż. Niekoniecznie musisz ją od razu sprzedawać. Może warto rozważyć opcję zamiany? To rozwiązanie nie jest zbyt popularne w naszym kraju. Niektóre osoby wręcz nie słyszały o takiej możliwości. A tymczasem według analityków Działu Badań i Analiz firmy Emmerson Realty SA w wielu przypadkach może to być jedna z najlepszych opcji.
Jednymi z największych beneficjentów zamiany mieszkań mają szanse okazać się właściciele, którzy kilka lat temu sfinansowali zakup swojej nieruchomości kredytem zaciągniętym w szwajcarskiej walucie. Wzrost jej kursu sprawił, iż sprzedaż mieszkania jest w chwili obecnej nieopłacalna, a przecież życie toczy się dalej i niektórym rodzinom przydałaby się już większa przestrzeń. W przypadku dokonania zamiany mieszkań można próbować przenieść hipotekę i kredyt na inną nieruchomość.
Duże, trzypokojowe mieszkanie zajmuje samotna babcia, której większość skromnej emerytury pochłaniają koszty utrzymania nieruchomości. Tuż obok w kawalerce gnieździ się czteroosobowa rodzina. Zamiana mieszkań, oczywiście z odpowiednią dopłatą, mogłaby rozwiązać finansowe problemy starszej osoby, a młodej rodzinie wyraźnie poprawić komfort życia. W wielu przypadkach takie rozwiązanie będzie nawet dla starszej osoby korzystniejsze od rodzącej się w bólach odwróconej hipoteki. Małżonkowie, którzy stracili wiarę w sens wspólnego związku także chętnie pozbędą się swojego dotychczasowego lokum w zamian za dwa mniejsze mieszkania.
W przypadku zamiany mieszkania poniesiemy mniejsze koszty związane z formalną stroną przeprowadzenia całej transakcji w porównaniu do typowej transakcji kupna-sprzedaży. Podatek od czynności cywilno-prawnych (PCC) będzie zdecydowanie niższy, gdyż nie będzie - jak miałoby to miejsce podczas standardowej sprzedaży - płacony od wartości nabywanej nieruchomości. Zostanie on zapłacony jedynie od różnicy wartości zamienianych nieruchomości. Przy zamianie nieruchomości formalności sprowadzą się dodatkowo do jednej umowy między stronami, a taksa notarialna podzielona zostanie na pół.
Przemysław Kotwicki z serwisu otoDom.pl nie negując sensowności dokonywania zamian nieruchomości zwraca jednak uwagę na liczne ograniczenia. Na przeszkodzie osobom zainteresowanym dokonaniem zamiany może stanąć bank. Jeśli jedna z nieruchomości obciążona jest kredytem hipotecznym, to jej właściciel musi uzyskać pozytywną decyzję banku dotyczącą tego rodzaju działania. Banki dobrze dbają o swoje interesy i jeśli "nowa" nieruchomość nie zostanie uznana za odpowiednio dobre zabezpieczenie udzielonego kredytu, spotkamy się z odmową.
Dużym problem jest także niewielka świadomość właścicieli nieruchomości o możliwości ich zamiany jako alternatywy do transakcji kupna-sprzedaży. To w bezpośredni sposób przekłada się na relatywnie niewielki wybór tego rodzaju ofert, a to sprawia, że koło się zamyka.
Kolejną przeszkodą do pokonania będą zbyt rozbieżne oczekiwania. Przykładowo, o ile na terenie Krakowa mamy szansę na zamianę mniejszego mieszkania na większe z dopłatą, o tyle osoba pragnąca zamienić mieszkanie w Białymstoku na lokum w Szczecinie zdecydowanie sprawniej przeprowadzi całą operacją sprzedając swoje dotychczasowe mieszkanie i kupując za te pieniądze nowe. Zamiany dużego mieszkania na dwa małe także nie należą do zbyt częstych.
Agata Polińska, serwis otoDom.pl
Jarosław Mikołaj Skoczeń, serwis otoDom.pl
Chcesz kupić/sprzedać mieszkanie? Przejrzyj oferty w serwisie Nieruchomości INTERIA.PL