Mieszkanie w kamienicy? To może być okazja
Mieszkania w kamienicach można podzielić na dwie grupy: te, których cena znajduje się zdecydowanie poniżej średniej oraz te na drugim końcu: zdecydowanie droższe od przeciętnych czterech kątów, przeznaczone dla osób dysponujących naprawdę grubym portfelem.
Mieszkania w kamienicy niektórym z nas kojarzą się tylko i wyłącznie z samymi problemami. Nawet, gdy lokal mieszkalny jest zadbany, to często stan techniczny całego budynku może pozostawiać wiele do życzenia. W centrach największych miast w Polsce nadal można spotkać historyczne budynki, których właściciele nie mieli wystarczających środków na wymianę instalacji.
W stolicy najtańsze mieszkanie zlokalizowane w kamienicy, to kawalerka po generalnym remoncie, o powierzchni 26,32 mkw. Trzeba za nią zapłacić 160 tys. zł. 155 tys. zł musi wyłożyć chętny na 21-metrową kawalerkę w Łagiewnikach, w Krakowie. W Poznaniu na chętnych czeka lokal przeznaczony do remontu o powierzchni 44 mkw. Na tą nieruchomość wystarczy 129 tys. zł. Obecny właściciel żąda jednak gotówki.
Agata Polińska z serwisu Otodom zaznacza, że w takich kamienicach często funkcjonuje jeszcze ogrzewanie węglem. - W skrajnych przypadkach nadal występuje tylko jedna ubikacja na piętrze. Trzeba również wspomnieć o grubych murach. Latem, podczas upałów mogą one stanowić nie lada atut, z kolei zimą mogą przekładać się na wyższe opłaty za ogrzewanie - dodaje.
Często największy atut lokalu mieszkalnego znajdującego się w kamienicy stanowi lokalizacja samego budynku. Kamienice często usytuowane są w najatrakcyjniejszych zakątkach miasta, blisko centrum. Zwłaszcza w dużych ośrodkach miejskich pozwala to cieszyć się wyjątkowymi widokami z okna, w historycznej części miasta.
- Ponadto mieszkania w kamienicach zwykle cechują się dużą powierzchnią, która razem z wysokimi sufitami, często zbliżonymi do 3 metrów, daje poczucie przestrzeni. Warto również zaznaczyć, że wybór takiego lokalu sprawia, że codziennie można budzić się i zasypiać w towarzystwie historii - wskazuje Jarosław Krawczyk, z serwisu Otodom. Poza tym dzisiaj w odnowionych kamienicach sprzedawane są jednostki mieszkalne o standardzie apartamentowym, przypominające swoim charakterem bardziej lofty niż zwykłe mieszkania. Wszystkie te atuty sprawiają jednak, że za wyremontowane mieszkania w odnowionych kamienicach trzeba słono zapłacić.
Aby zostać właścicielem najdroższego mieszkania mieszczącego się w warszawskiej kamienicy trzeba naprawdę głęboko sięgnąć do kieszeni. W tym przypadku kwota bagatela 7,5 mln zł to stawka za lokal o powierzchni 242 mkw., który znajduje się w gruntownie wyremontowanym budynku na Śródmieściu pochodzącym z 1915 roku. Starsza, bo wybudowana w 1907 roku jest kamienica we Wrocławiu, w której wystawiono na sprzedaż lokal o metrażu przekraczającym 301 mkw. Cena wynosi niecałe 2 mln zł. Podobne pieniądze są potrzebne na najdroższe lokum w gdańskiej kamienicy. Datowana jest ona jednak już na drugą połowę XX wieku. W Poznaniu za blisko 1,8 mln zł jest do wzięcia nieruchomość o powierzchni 154 mkw. w kamienicy z 1930 roku, która obecnie przechodzi proces całościowej rewitalizacji.
Jarosław Mikołaj Skoczeń, Emmerson Realty