"Mordor na Domaniewskiej", czyli korpo życie na Mokotowie
Określenie Mordor na Domaniewskiej jeszcze przez długi czas będzie cieszyło się popularnością. Warto jednak zwrócić uwagę na rosnącą stopę pustostanów w tym rejonie, co może świadczyć o odpływie firm do innych lokalizacji
Sektor usług outsourcingowych jest jednym z najszybciej rozwijających się w polskiej gospodarce.
Od wielu lat powstają nowe centra nowoczesnych usług dla biznesu. Szacuje się, że w tej branży pracuje ponad 100 tys. osób, a w ciągu następnych kilku lat może powstać następne 100 tys. etatów. Najwięcej centrów outsourcingowych należy do międzynarodowych korporacji, które coraz bardziej zainteresowane są inwestowaniem w Polsce.
Duże zainteresowanie Polską, jako lokalizacją usług biznesu potwierdzają rankingi, np. w raporcie Tholons 2015 Top 100 Outsourcing Destinations znalazły się trzy polskie miasta - Kraków (9 miejsce), Warszawa (30 miejsce) oraz Wrocław (62 miejsce).
Chociaż centra outsourcingowe generują miejsca pracy, nie brak negatywnych komentarzy dotyczących systemu pracy w korporacjach oraz całej związanej z nimi otoczki. Na stałe w polskim języku zagościło określenie korposzczur oznaczające osobę pracującą w korporacji, a jedno z skupisk korporacji w Warszawie nazwane zostało Mordorem na Domaniewskiej.
Zagłębie biurowe na Mokotowie (potocznie Mordor na Domaniewskiej) powstało na terenach Służewca Przemysłowego. Obecnie jest to drugie (po centrum Warszawy) największe skupisko biur
w Polsce. W latach 50. XX w. ta część Mokotowa dynamicznie się rozwijała - powstawały duże zakłady przemysłowe, infrastruktura drogowa i komunikacyjna.
Po upadku komunizmu zakłady nie wytrzymały konkurencji i upadły, ale cała infrastruktura miejska została.
Rozbudowana infrastruktura oraz dostępność łatwych do zagospodarowania gruntów przyciągnęły deweloperów i tak na poprzemysłowym terenie wyrosło jedno z największych centrów biurowych w kraju oferujące około 1 miliona mkw. powierzchni biurowej. Rozbudowa biurowców była chaotyczna, nie towarzyszyła jej rozbudowa dróg, chodników czy zieleni miejskiej. Problemem osób pracujących w tym rejonie są korki, zatłoczona komunikacja miejska, czy brak miejsc parkingowych.
Osoby pracujące w firmach zlokalizowanych na terenie Służewca Przemysłowego narzekają
na dojazd do pracy. Dobrym rozwiązaniem wydaje się być znalezienie mieszkania umożliwiającego dojście do pracy pieszo. Na portalu Otodom.pl zamieszczonych jest około 200 ogłoszeń dotyczących kupna mieszkania na warszawskim Służewiu, w okolicy centrum biurowego.
W ofercie są zarówno mieszkania w standardzie popularnym, jak i luksusowe apartamenty. Za 1 mkw. mieszkania w tej okolicy należy zapłacić od około 6 tys. zł do nawet kilkunastu tysięcy zł. Największy wybór mieszkań jest w przedziale cenowym 7 - 9 tys. zł/mkw. W ofercie przeważają mieszkania na rynku wtórnym.
Oferta mieszkań na wynajem jest nieco uboższa i wynosi około 100 mieszkań o powierzchni
od 33 mkw. do nawet ponad 100 mkw. Największy wybór jest wśród mieszkań 2- i 3-pokojowych. Średnia stawka czynszu wynajmu w tej okolicy wynosi 4 116 zł/mkw.
Warto zwrócić uwagę na niewielką różnicę średniej miesięcznej stawki najmu kawalerek i mieszkań 2-pokojowych. Stosunkowo wysoka średnia stawka miesięcznego czynszu dla mieszkań 1-pokojowych wynika z ich ograniczonej oferty i bardzo wysokiego standardu.
Określenie Mordor na Domaniewskiej jeszcze przez długi czas będzie cieszyło się popularnością. Warto jednak zwrócić uwagę na rosnącą stopę pustostanów w tym rejonie, co może świadczyć o odpływie firm do innych lokalizacji. W praktyce, dużo organizacji przeprowadza się jednak do nowszych i wygodniejszych biurowców często zlokalizowanych w pobliżu starego miejsca. Jeśli komunikacja nie ulegnie poprawie i w okolicy nie pojawi się więcej zieleni, obszar ten wciąż będzie się kojarzył z zatłoczonym i intensywnie zabudowanym miejscem.
Na rosnących problemach komunikacyjnych zyskać mogą przede wszystkim właściciele mieszkań w okolicy Mordoru, którzy od osób zmęczonych uciążliwymi dojazdami mogą oczekiwać wyższego miesięcznego czynszu, czy też wyższej ceny sprzedaży.
Aleksandra Kubicka, serwis Otodom.pl
Jarosław Mikołaj Skoczeń, Grupa Emmerson S.A.