Odświeżamy wnętrza - szybki remont w jeden dzień
Odnowienie drewnianych wnętrz i mebli w domu to zajęcie, które łatwo odkładać w nieokreśloną przyszłość. Tymczasem stary stolik straszy, a obdrapane drzwi aż proszą się o pomalowanie. Może w tym roku warto zebrać się w sobie? Szybki remont to zadanie na tyle proste, że możemy z łatwością sami się do tego zabrać. Jeśli starannie przemyślimy plan pracy i odpowiednio dobierzemy produkty, całość może zabrać nam mniej niż jeden dzień! Podpowiadamy jak ułatwić sobie to zadanie.
Przy doborze produktu powinniśmy w pierwszej kolejności zastanowić się nad tym, na jakim rodzaju wykończenia nam zależy. Jeśli chcemy zachować i podkreślić naturalny kolor drewna - wybierzmy lakier lub olej. Jeśli chcemy zmienić kolor, ale zachować rysunek drewna, polecane jest użycie lakierobejcy. W przypadku, kiedy chcemy zupełnie zakryć rysunek drewna, najlepiej sprawdzi się emalia. Oczywiście, wszystkie niezbędne informacje o przeznaczeniu produktu znajdziemy na etykiecie.
- Ważnym kryterium przy doborze preparatu powinien być także rodzaj oraz przeznaczenie powierzchni, na jaką chcemy go zastosować - tłumaczy Andrzej Wójcik, ekspert techniczny firmy Altax.
Do pomalowania widocznych elementów drewnianych w domu, od drzwi, przez schody, po meble dziecięce, wystarczy użyć preparatów dekoracyjnych, takich jak lakier, lakierobejca, emalia czy olej. Produkty te zabarwią drewno, a także stworzą powłokę ochronną, zabezpieczającą je przed uszkodzeniami mechanicznymi oraz wilgocią. Jeśli w pomieszczeniach w domu nie ma zagrożenia biokorozją, nie zbiera się wilgoć, a wentylacja jest poprawna, to nie ma potrzeby gruntowania drewna impregnatem.
Nie wybierajmy preparatów uniwersalnych. Im bardziej wyspecjalizowany produkt, tym większa szansa, że efekt będzie zgodny z naszymi oczekiwaniami, a powierzchnia dobrze zabezpieczona. Inny środek lepiej sprawdzi się na drewnianych meblach, a inny na parkiecie czy drewnie na ścianie.
W naszych sklepach dostaniemy dwa rodzaje preparatów, dzięki którym możemy odświeżyć meble wewnątrz domu: wyprodukowane na bazie wody i na bazie benzyny. Produkty na bazie wody są tak samo skuteczne i trwałe jak produkty rozpuszczalnikowe. Posiadają jednak dodatkowe cechy, jak szybkie schnięcie i niedrażniący zapach, dzięki czemu praca z nimi jest dużo szybsza, łatwiejsza i przyjemniejsza. Jeśli wybieramy produkt, którego nośnikiem jest benzyna to - zważywszy na opary - lepiej stosować go w pomieszczeniach, które łatwo przewietrzymy.
- W swojej wieloletniej pracy wielokrotnie spotkałem się z opiniami konsumentów, jakoby produkty na bazie wody były mniej skuteczne od tych rozpuszczalnikowych. To jednak nieprawda - tłumaczy Andrzej Wójcik. Ta ostrożność wynika z długoletnich przyzwyczajeń. Preparaty przygotowywane na bazie wody dopiero wchodzą na rynek, więc konsumenci, którzy wcześniej ich nie używali, mogą nie do końca im ufać, jak w przypadku każdej nowości. Istnieje również przekonanie, że produkt, który nie ma brzydkiego, intensywnego zapachu, okaże się mniej skuteczny. Stąd producenci preparatów na bazie wody podkreślają ich liczne zalety, zapewniając jednocześnie, że stopień trwałości zabezpieczenia jest taki sam, jak w przypadku produktów rozpuszczalnikowych.
Emalie czy lakiery przygotowane na bazie wody będą szczególnie dobre dla osób z małymi dziećmi, a także do zastosowania w tych domach, w których biegają zwierzaki. Dlaczego?
• Po pierwsze związane jest to z ich niedrażniącym zapachem. Co za tym idzie, nie wymagają kilkudniowego wietrzenia mieszkania.
• Po drugie, malowanie może odbywać się nawet w obecności dziecka. Na rynku dostępne są produkty, które spełniają europejską normę bezpieczeństwa zabawek, przez co są bezpieczne dla dzieci, a tym samym wygodne dla rodziców.
• Po trzecie - szybkie schnięcie produktów znacząco skróci czas pracy. Kolejne warstwy można nakładać już po godzinie, stąd cały projekt można ukończyć w pół dnia. Przy produktach rozpuszczalnikowych, czas ten wydłuża się nawet do 2 dni.
Te cechy produktów na bazie wody sprawiają, że można je aplikować o każdej porze roku.
Krok I - Przygotowanie podłoża
W pierwszej kolejności należy usunąć starą powłokę z mebli, które chcemy odnowić - drewno powinno być oszlifowane, czyste i suche. Stare powłoki malarskie możemy też zmatowić delikatnie papierem ściernym. Przed rozpoczęciem malowania powinniśmy też dokładnie oczyścić narzędzia malarskie z wszelkich zanieczyszczeń.
Krok II - Aplikacja
Przed malowaniem należy pamiętać o dokładnym wymieszaniu produktu, żeby uzyskać jednorodną konsystencję. Preparat nanosić wzdłuż słojów. W przypadku dekoracyjno-ochronnych preparatów szybkoschnących niezbędne jest nałożenie 2-3 cienkich warstw, koniecznie po odczekaniu, aż poprzednia wyschnie.
Krok III - Mycie narzędzi
Zaraz po zakończeniu malowania należy dokładnie umyć narzędzia malarskie w czystej wodzie (przy zastosowaniu produktów szybkoschnących). Powierzchnia może być łagodnie eksploatowana po 24 h, a w pełni eksploatowana po 3 dniach od nałożenia ostatniej warstwy. Jeśli w ciągu 2-3 dni od naniesienia produktu na drewno wylałaby się woda, należy delikatnie usunąć ją za pomocą suchej szmatki, nie mażąc mokrej powierzchni.
Czytajmy etykiety produktu, a szczególnie uważnie punkt: "Sposób stosowania". Niedbałość na tym etapie wiąże się często z późniejszym popełnianiem różnych błędów na etapie aplikacji, takich jak nakładanie zbyt grubych warstw, malowanie po raz kolejny, zanim wyschnie poprzednia warstwa, niewymieszaniem produktu podczas malowania itp. To powoduje, że końcowy efekt jest inny, dużo gorszy od tego, który chcieliśmy osiągnąć.
Pamiętajmy, że w przypadku lakierów czy lakierobejc nie działa zasada "im więcej, tym lepiej". Należy nakładać jak najcieńsze warstwy i ściśle przestrzegać zaleceń producenta zawartych na etykiecie, jeśli chcemy, żeby efekt końcowy był zadowalający - przypomina ekspert firmy Altax.
