Pompy ciepła idealne do ogrzewania domu i wody. Polacy chętnie zastępują nimi tradycyjne piece
Pompy ciepła są niemal dwa razy częściej instalowane w starszych domach niż w tych nowo wybudowanych – wynika z raportu Oferteo.pl. Polacy najczęściej wykorzystują je zarówno do ogrzewania budynków, jak i wody.
Do inwestycji w odnawialne źródła energii Polaków skłaniają nie tylko państwowe dopłaty i troska o środowisko, ale również perspektywa sporych oszczędności i uniezależnienia się od zmiennych cen paliw. W ostatnich latach coraz chętniej decydujemy się na instalację ekologicznych rozwiązań w swoich domach. Stare piece na paliwa stałe zastępujemy pompami ciepła lub panelami fotowoltaicznymi.
Oferteo.pl, największy polski serwis łączący poszukujących usług związanych z OZE z ich dostawcami, przeprowadził badanie wśród osób, które w 2020 roku były zainteresowane montażem pompy ciepła na własny użytek. Wynika z niego, że funkcją, jaką najczęściej pełnią ona w domach, jest ogrzewanie budynku oraz podgrzewanie wody. Do tych dwóch celów wykorzystuje ją aż 84 proc. użytkowników. Popularnym rozwiązaniem, z którego korzysta 16 proc. badanych, jest również chłodzenie. Stosunkowo niewielu ankietowanych deklarowało wykorzystanie pompy ciepła tylko do ogrzewania budynku (8 proc.) lub wyłącznie do podgrzewania wody (3 proc.).
Jeśli chodzi o rodzaj urządzenia, to Polacy zdecydowanie najchętniej wybierają powietrzne pompy ciepła (78 proc. przypadków). Na drugim miejscu, z wynikiem 17 proc., znalazły się pompy gruntowe, a na trzecim - wodne, które wybrało 5 proc. badanych.
Co ciekawe, pompy ciepła to rozwiązanie najczęściej stosowane w domach 6-letnich lub starszych. To one stanowiły aż 58 proc. wszystkich instalacji w 2020 roku. Wynikać to może z licznych możliwości dofinansowania oferowanych przez państwo. Dopłaty mają na celu zachęcenie właścicieli domów do wymiany starego, nieefektywnego źródła ciepła na paliwo stałe i zastąpienie go właśnie pompą ciepła. Do takich inicjatyw należy na przykład popularny program Czyste Powietrze.
Właściciele nowych domów stanowili natomiast jedną trzecią wszystkich decydujących się na tego typu inwestycję w 2020 roku.
Pod względem powierzchni rozkład przedstawia się następująco: 48 proc. stanowiły domy o powierzchni do 150m2, 35 proc. - nieruchomości od 151 do 200 m2, a 14 proc. - między 201 a 300 m2. Najmniejszy odsetek (3 proc.) dotyczył budynków większych niż 300 m2.
Domy ogrzewane w ten sposób są zamieszkiwane najczęściej przez 3-4 osoby (61 proc. badanych) lub 5-6 osób (18 proc.).
Z badania dość jednoznacznie wynika, że w kwestii ekologicznego ogrzewania Polacy poszukują kompleksowej usługi. Aż w 91 proc. przypadków zlecenie otrzymywały firmy, które oferowały jednocześnie sprzedaż i montaż sprzętu. 7 proc. ankietowanych poszukiwało tylko urządzeń, a wyłącznie montażem lub samą wyceną zainteresowanych było po 1 proc. inwestorów.
- Co piąty zleceniodawca biorący udział w badaniu zaznaczył, że potrzebuje porady eksperta przy wyborze odpowiedniego urządzenia do swojego domu. Taka potrzeba jest jak najbardziej zrozumiała, a specjaliści świadomi są jej istnienia. Większość firm oferuje klientowi kompleksową usługę, w skład której wchodzą konsultacje, doradztwo w kwestiach dofinansowania, dobór sprzętu, montaż, a nawet kilkuletnia gwarancja na sprzęt - zauważa Karol Grygiel z zarządu Oferteo.pl. Po wyborze odpowiedniego, zaufanego wykonawcy możemy zatem być pewni, że nie będziemy pozostawieni sami sobie na żadnym z etapów przedsięwzięcia.
Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze