Walka Dawida z Goliatem, czyli bój z siecią Leroy Merlin
Polscy przedsiębiorcy zaczynają wychodzić z cienia i walczą o swoje prawa. Firma K.K.K., dostawca materiałów budowlanych, wystąpiła przeciwko koncernowi Leroy Merlin Polska z żądaniem zwrotu pobranych niezgodnie z prawem opłat, innych niż marża handlowa.
Sieć w ramach trwającej dziesięć lat współpracy uzyskała w ten sposób od polskiej firmy ponad
8 mln zł. Firma K.K.K. stanęła na krawędzi wypłacalności. Właściciele K.K.K. jako pierwsi w Polsce zdecydowali się wystąpić przeciwko Leroy Merlin z żądaniem zwrotu bezprawnie pobranych opłat. Zgodnie z polskim prawem (Ustawa o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji w brzmieniu z 2002 roku) zakazane jest pobieranie przez sieci handlowe od dostawców jakichkolwiek innych opłat niż marża handlowa.
Właśnie zwrot tych dodatkowych obciążeń finansowych jest podstawą roszczeń wobec Leroy Merlin.
- Opłaty te są w naszej ocenie niedozwolone w świetle art. 15 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji - mówi Leszek Ziomek, adwokat z kancelarii Włodarczyk Ziomek & Wspólnicy, która reprezentuje K.K.K.
Tak prowadzona polityka biznesowa zaburza według nas zasady rynkowe. - Po analizie materiałów sprawy, naszym zdaniem można wysnuć wniosek, że polityka koncernu Leroy Merlin mogła doprowadzić do uniezależnienia się sieci handlowej od pobierania marży od sprzedawanych produktów - dodaje Leszek Ziomek.
Działania Leroy Merlin wobec K.K.K. spowodowały powstanie szeregu niekorzystnych dla polskiej firmy obciążeń finansowych i utrudniały jej prowadzenie działalności operacyjnej. - Z dokumentacji księgowej spółki K.K.K. wynika, że zysk ze współpracy z Leroy Merlin był w dużej mierze oddawany sieci handlowej z powrotem w postaci wskazanych wcześniej niedozwolonych opłat innych niż marża handlowa - wyjaśnia mecenas Leszek Ziomek.
Dodatkowym utrudnieniem w prowadzeniu działalności przez K.K.K. była opieszałość koncernu w regulowaniu należności. - Wydłużanie przez Leroy Merlin terminów zapłaty nawet do 250 dni, będące w naszej ocenie rodzajem darmowego kredytu dla sieci handlowej, powodowało w konsekwencji narastanie zadłużenia K.K.K. wobec jej dostawców. Na chwilę obecną roszczenia K.K.K. w stosunku do Leroy Merlin wynoszą ponad 8 mln złotych - mówi Leszek Ziomek.
Obecnie trwa postępowanie przedprocesowe. - W wypadku niezawarcia ugody pozew przeciwko Leroy Merlin zostanie skierowany do sądu - wyjaśnia adwokat Leszek Ziomek.