Zakup nieruchomości. Jak zaspokajamy ... potrzebę mieszkaniową?

Pomagajmy Ukrainie - Ty też możesz pomóc

Każdy z nas potrzebuje pewnej przestrzeni mieszkaniowej, aby móc normalnie funkcjonować. Piramida potrzeb Maslowa rozpoczyna się od pierwszego stopnia na którym znajdują się potrzeby fizjologiczne. Zwykle wymieniane w tym miejscu są: dostęp do (czystego) powietrza, wody, pożywienie, ubranie i schronienie.

Potrzeba posiadania schronienia, to nic innego jak potrzeba mieszkaniowa. Każde gospodarstwo domowe - bez względu czy jedno, czy wieloosobowe - taką potrzebę posiada. Marta Buzalska z serwisu Otodom podkreśla, że co do zasady "można ją zaspokoić, albo zabezpieczyć na dwa sposoby. Po pierwsze posiadając nieruchomość mieszkaniową na własność, po drugie wynajmując nieruchomość".

W pierwszym przypadku, aby zakupić mieszkanie czy dom trzeba dysponować odpowiednio wysoką kwotą oszczędności, lub też zdolnością kredytową oraz kapitałem wystarczającym na wkład własny. Rosnące ceny nieruchomości, a przede wszystkim rosnący poziom stóp procentowych sprawia, że w najbliższych kilku, może dziesięciu, a może kilkunastu kwartałach zapewne zmniejszy się liczba polskich rodzin, które będą mogły w ten sposób pozyskać przestrzeń do życia.

- Rosnące stopy procentowe to przede wszystkim zła wiadomość dla młodych Polek i Polaków, gdyż będąc na początku drogi zawodowej zwykle nie dysponują oni wysokimi dochodami. Będą musieli poczekać jakiś czas zanim stopy procentowe znów zaczną być obniżane, a uzyskiwane dochody w miarę rozwoju zawodowego będą rosnąć - zaznacza Marta Buzalska.

Co ciekawe, z rynku najmu również nie płynął optymistyczne wieści - oczywiście w kontekście zaspokojenia zapotrzebowania na powierzchnię mieszkalną. Od początku 2022 roku odnotowywany jest systematyczny wzrost stawek najmu w praktycznie wszystkich miastach wojewódzkich. Oferty wynajmu mieszkań 2- i 3-pokojowych lokali mieszkalnych oraz kawalerek w przystępnych stawkach bardzo szybko znikają z rynku.

Zaspokojenie potrzeby mieszkaniowej, jako jednej z głównych ludzkich potrzeb stanowi warunek prawidłowego rozwoju nie tylko gospodarczego, ale również społecznego. Nie może więc dziwić fakt, iż w większości krajów Europy funkcjonują różne programy mieszkaniowe, które mają za zadanie zwiększenie dostępności mieszkaniowej. Dostępność powierzchni mieszkaniowej determinuje bowiem jakość życia i przede wszystkim warunki w których dorasta najmłodsze pokolenie. W Polsce na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat funkcjonowało już kilka tego rodzaju programów. Warto wymienić Rodzinę na swoim, Mieszkanie dla Młodych, czy Mieszkanie Plus.

W tym samym rzędzie trzeba również wskazać wybrane rozwiązania, które niesie ze sobą Polski Ład. W ramach tego ostatniego możemy już dzisiaj budować domy o powierzchni do 70 mkw. na zgłoszenie, bez potrzeby o ubieganie się o pozwolenie na budowę. W przypadku osób, które posiadają działkę i pieniądze na budowę, proces oczekiwania na przeprowadzkę do własnej (choć niedużej) nieruchomości może się skrócić nawet o jeden rok. Tyle bowiem trzeba nierzadko czekać w dużych miastach na uzyskanie pozwolenia na budowę (przy założeniu, że przyszli sąsiedzi nie utrudniają tego procesu). Polski Ład zakłada również, iż już niedługo będzie można skorzystać z gwarancji wkładu własnego starając się o kredyt na zakup mieszkania, domu lub budowę domu. Skorzystają na tym ci z nas, którzy nie mają wymaganej dzisiaj zwykle przez banki kwoty równej 20 proc. wartości nieruchomości. Z kolei w ramach Mieszkania Plus można skorzystać z wynajmu mieszkania po preferencyjnych stawkach, również z dojściem do własności. Program Mieszkanie Plus był pierwszym w ostatnich dwóch dekadach dużym programem pro podażowym. Jego minusem pozostaje jednakże cały czas relatywnie niewielka skala względem tej zapowiadanej oraz fakt, że mieszkania są wprawdzie budowane, ale głównie w średniej wielkości i małych miejscowościach.

Jarosław Mikołaj Skoczeń

Czytaj także: Turcja zorganizuje Rosjanom wakacje

***