Zaskoczenie: W Polsce coraz więcej lokali socjalnych

Liczba lokali socjalnych w Polsce wciąż jest zbyt mała względem potrzeb. Dane GUS wskazują jednak, że liczba wspomnianych mieszkań wzrasta, co można uznać za pewne zaskoczenie.

Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

Dane Głównego Urzędu Statystycznego z końca 2019 r. mówią, że wówczas na gminne lokum czekało 150 579 gospodarstw domowych. Ponad połowę oczekujących (81 214) stanowiły rodziny oraz osoby samotne potrzebujące mieszkania socjalnego.

Niedobór gminnych lokali o niskim standardzie i czynszu niestety jest widoczny już od dawna. Właśnie dlatego eksperci portalu RynekPierwotny.pl postanowili sprawdzić, jak zmieniała się liczba mieszkań socjalnych.

Reklama

Analiza danych GUS prowadzi do dość zaskakującego wniosku. Główny Urząd Statystyczny dzięki informacjom zawartym w Banku Danych Lokalnych pozwala nam łatwo sprawdzić, jak przez ostatnie lata zmieniała się liczba lokali socjalnych. Dane GUS mówią, że gminy posiadały następującą liczbę takich mieszkań:

Oprócz wzrostu liczby analizowanych mieszkań, widać było także coraz większy ich udział w ogólnym zasobie lokali posiadanych przez gminy. Ten odsetek zmieniał się następująco:

W kontekście powyższych informacji warto pamiętać, że wzrost liczby lokali socjalnych po części wynikał z przekwalifikowywania mieszkań komunalnych na "M" o niższym standardzie. Taka zmiana często jest spowodowana faktem, że gmina nie ma pieniędzy na kosztowny remont lokalu i całego budynku.

Andrzej Prajsnar, ekspert portalu RynekPierwotny.pl

***

RynekPierwotny.pl
Dowiedz się więcej na temat: lokal socjalny
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »