20 tys. warsztatów samochodowych padnie

Ministerstwo finansów chce jesienią uregulować sprawę odszkodowań wypłacanych z komunikacyjnego ubezpieczenia OC i napraw powypadkowych - poinformował we wtorek wiceminister finansów Arkadiusz Huzarek.

Wiceminister powiedział, że we wrześniu zakończą się prace grupy roboczej, a w październiku projekt zmian w przepisach ubezpieczeniowych mógłby trafić pod obrady rządu.

Sejmowe komisje rozwoju przedsiębiorczości i gospodarki zajmowały się we wtorek poselskim projektem nowelizacji ustaw: o działalności ubezpieczeniowej oraz o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczeń Komunikacyjnych. Projekt zakłada, że ubezpieczony musiałby decydować, czy przyjmuje odszkodowanie w gotówce, czy też decyduje się naprawiać samochód w warsztacie wystawiającym faktury VAT.

Reklama

Jeśli ubezpieczony decydowałby się na naprawę, ubezpieczyciel rozliczałby się z warsztatem tylko na podstawie faktur. Przestałaby istnieć możliwość rozliczania się poszkodowanego na podstawie kosztorysu.

Zdaniem wnioskodawcy - posła Michała Wójcika (PiS), to rozwiązanie zmniejszyłoby szarą strefę, zobowiązując klientów do napraw w legalnie działających warsztatach; zmniejszyłby się też problem wykorzystywania skradzionych części do napraw w małych warsztatach. Ministerstwo Finansów proponuje, by wstrzymać prace nad projektem poselskim, ponieważ odpowiednie rozwiązania mają znaleźć się w przygotowywanej przez resort szerokiej nowelizacji przepisów. "Chodzi rzeczywiście o zwalczenie szarej strefy i ucywilizowanie rynku, ale musi to nastąpić w taki sposób, żeby uniknąć problemów systemowych, kwestii konstytucyjnych czy prawa unijnego" - powiedział Huzarek.

Według danych Komendy Głównej Policji, liczba kradzieży samochodów, w tym kradzieży na części, od kilku lat spada. W 1999 r. było ich ponad 71,5 tys., w ub.r. - 30,5 tys. Zdaniem ubezpieczycieli, do zmniejszenia liczby kradzieży przyczyniły się m.in. tanie części zamienne i recykling, z którego również odzyskuje się części. Ubezpieczyciele zwracali też uwagę, że w Polsce ok. 50 tys. osób pracuje w ponad 20 tys. warsztatach samochodowych. Nie wszystkie są podatnikami VAT i nie wszystkie mogą wystawiać faktury. Dla nich przepisy w wersji proponowanej przez posłów mogłyby oznaczać koniec działalności.

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »