Donald Trump ponownie atakuje amerykański uniwersytet. "Na to zasługują"
Amerykańskie znane w świecie uniwersytety nie należą do ulubieńców Donalda Trumpa. Prezydent USA w piątek 2 maja po raz kolejny zaatakował Harvard University grożąc, że pozbawi elitarną uczelnię specjalnego statusu podatkowego.
"Zamierzamy odebrać Harvardowi status zwolnienia z podatku. Na to zasługują!" - zapowiedział Donald Trump na platformie społecznościowej Truth Social. Prezydent USA nie sprecyzował, kiedy miałyby nastąpić zmiany.
Reuters poinformował, że przedstawiciele Harvardu na razie nie komentują wypowiedzi prezydenta. Agencja przypomina, że od objęcia urzędu w styczniu Trump wziął na celownik główne amerykańskie uniwersytety, zamrażając fundusze federalne, wszczynając dochodzenia, odbierając wizy studenckie. Donald Trump sugerował też, że szkolnictwo wyższe w USA jest opanowane przez antysemickie, antyamerykańskie, marksistowskie i "radykalnie lewicowe" ideologie.
Jednak w sieci pojawiła się odpowiedź Harvardu na sugestie prezydenta. "Rząd od dawna zwalnia uniwersytety z podatków, aby wspierać ich misję edukacyjną. Zwolnienie podatkowe oznacza, że więcej z każdego dolara może zostać przeznaczone na stypendia dla studentów, ratujące życie i poprawiające jakość życia badania medyczne oraz postęp technologiczny, który napędza wzrost gospodarczy. Nie ma podstaw prawnych do cofnięcia statusu zwolnienia Harvardu z podatku" - miał powiedział przedstawiciel Harvardu w odpowiedzi na wypowiedź Trumpa (cytowany przez CBS News).
Warto jednak przypomnieć, że z podobnych zwolnień podatkowych korzystają nie tylko amerykańskie uniwersytety, ale również organizacje charytatywne, kościoły czy organizacje ekologiczne. Nie płacą federalnego podatku dochodowego, a wpłaty (darowizny) na ich rzecz są zwolnione z opodatkowania.
Trump od dawna atakuje amerykańskie uniwersytety, a w połowie kwietnia prezydent USA podkreślił, że "status zwolnienia podatkowego jest uzależniony od działania w interesie publicznym".
Dodajmy, że Departament Edukacji USA zamroził ponad 2 mld dol. federalnych funduszy przeznaczonych dla Uniwersytetu Harvarda, a decyzja była następstwem odrzucenia przez uczelnię żądań Trumpa.
Agencje informacyjne przypomniały w kwietniu, że najnowszy konflikt administracji Trumpa i uczelni jest konsekwencją propalestyńskich protestów, które miały miejsce na kampusach (wobec działań wojennych Izraela w Strefie Gazy).
Grupa profesorów Harvardu złożyła pozew przeciwko administracji USA w związku z zablokowaniem 9 mld dolarów federalnych dotacji. Jednocześnie sam uniwersytet poinformował, że stara się o pożyczkę, która pozwoliłaby kontynuować badania i działalność, wobec zamrożenia dotacji.
***