Fiskus nie przerwie sprawy, gdy podatnik zachoruje
Z powodu złego stanu zdrowia podatnika - także psychicznego - postępowanie podatkowe nie zostanie zawieszone. Podatnik może ustanowić pełnomocnika, który będzie go reprezentował.
Stwierdził tak WSA w Szczecinie w wyroku z dnia 7 maja 2009 r., sygn. akt I SA/Sz 318/08.
Podatnik chciał, aby izba skarbowa rozpatrująca wniesione przez niego odwołanie od decyzji urzędu kontroli skarbowej, zawiesiła prowadzone postępowanie. Tłumaczył, że nie może w nim uczestniczyć z powodu złego stanu zdrowia psychicznego. Izba skarbowa odmówiła. Wskazała, że prawo nie przewiduje możliwości zawieszenia postępowania podatkowego z powody choroby strony. Podatnik wniósł zażalenie na to rozstrzygnięcie. Stanowisko fiskusa jednak nie zmieniło się. Sprawa trafiła na wokandę szczecińskiego WSA.
Sąd opowiedział się po stronie urzędników skarbowych. Zawieszenie postępowania podatkowego jest dopuszczalne w ściśle określonych przypadkach. Zły stan zdrowia podatnika - także jego choroba psychiczna - do nich nie należy. Postępowanie podatkowe jest zawieszane, gdy podatnik traci zdolność do czynności prawnych. Choroba oraz leczenie psychiatryczne nie powoduje jednak takich skutków. Do tego potrzebne jest ubezwłasnowolnienie. Ponadto nawet gdyby w trakcie postępowania podatkowego okazało się, że podatnik nie ma zdolności do czynności prawnych, urzędnicy występują do sądu o wyznaczenie kuratora. Osoba, która z powodu kłopotów zdrowotnych nie jest w stanie zająć się sprawą może ustanowić pełnomocnika, który będzie działał w jej imieniu.
Gazeta Podatkowa Nr 569 z dnia 2009-06-22