Pojawia się realna obawa, że w polu rażenia STIR, czyli systemu typowania oszustw, może się znaleźć każdy
Według "Rz", blokada kont firmowych, czyli "atomowa broń dla skarbówki", miała służyć w walce z największymi i najbardziej zuchwałymi oszustami podatkowymi.
- Dziś pojawia się realna obawa, że w polu rażenia STIR, czyli systemu typowania oszustw, może się znaleźć każdy - czytamy.
"Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie wydał bowiem precedensowy wyrok w sprawie o przedłużenie blokady konta. Spór wygrała skarbówka. A WSA uznał, że przy przedłużeniu blokady konta na trzy miesiące nie musi prowadzić postępowania dowodowego" - podaje dziennik.
Jak czytamy, wystarczy, że po analizie przepływów pieniężnych urzędnik stwierdzi ryzyko wykorzystania rachunków w bankach do wyłudzania podatku i niewykonania zobowiązań.
"Zdaniem sądu katalog okoliczności, które mają znaczenie dla oceny, czy można przedłużyć blokadę, nie jest zamknięty. Te w każdej sprawie mogą być inne" - podaje "Rz".
STIR to system teleinformatyczny służący do przetwarzania danych przekazywanych przez banki i SKOK-i w celu ustalenia wskaźnika ryzyka wykorzystywania sektora bankowego do wyłudzeń skarbowych. Analizie podlegają informacje o rachunkach osób fizycznych wykonujących działalność gospodarczą, osób prawnych oraz jednostek organizacyjnych niemających osobowości prawnej, ale posiadających zdolność prawną, a także dzienne zestawienia transakcji dotyczących tych rachunków.