Małżeństwo może zyskać na podatku dodatkową pensję
Wspólne rozliczenie małżonków może im przynieść oszczędność na podatku sięgającą nawet 2700 zł! Małżeństwa muszą jednak pamiętać, by złożyć PIT w terminie - nawet jednodniowe opóźnienie pozbawia bowiem prawa do preferencyjnego rozliczenia.
Małżonkowie podlegają odrębnemu opodatkowaniu od osiąganych przez nich dochodów. W wielu przypadkach zarabia jednak tylko jedna osoba w rodzinie, a druga zajmuje się domem lub dziećmi. Często się też zdarza, że jeden ze współmałżonków prowadzi działalność gospodarczą, a drugi pomaga mu w firmie, nie uzyskując jednak za to odrębnego wynagrodzenia. Dla wyrównania tego typu różnic zostało przewidziane wspólne rozliczenie małżonków. Skorzystać z niego mogą te małżeństwa, które spełniają określone w ustawie warunki. W ramach specjalnej akcji "Zmniejsz podatek", Tax Care podpowiada, jak to zrobić. Korzyści mogą być znaczne.
Jest to rozwiązanie korzystne szczególnie w sytuacji, gdy dzięki wspólnemu opodatkowaniu całe dochody jednego z małżonków, który przekroczył pierwszy próg podatkowy (dochody powyżej 85 528 zł) zostaną opodatkowane stawką 18 proc., podczas gdy przy odrębnym rozliczeniu nadwyżka opodatkowana zostałaby stawką 32 proc.
Przykład: Zofia i Marcin są małżeństwem. W 2011 r. Zofia urodziła dziecko i 4 miesiące spędziła na bezpłatnym urlopie wychowawczym. Jej dochód wyniósł 45 000 zł, a Marcina 105 000 zł. Przy oddzielnym rozliczeniu jej zobowiązanie z tytułu podatku dochodowego za 2011 r. wyniesie 7544 zł, a Marcina 21 070 zł, co łącznie daje 28 614 złotych. Jeśli rozliczą się wspólnie, zapłacą 25 888 zł. Na wspólnym rozliczeniu skorzystają więc aż 2726 zł, czyli mniej więcej tyle, ile dostaje na rękę osoba zarabiająca średnią krajową pensję.
Uwaga: w przykładzie nie zostały uwzględnione żadne potencjalne ulgi podatkowe.
Żeby jednak skorzystać z takiej preferencji podatkowej, małżonkowie muszą po pierwsze podlegać tzw. nieograniczonemu obowiązkowi podatkowemu.
Po drugie, muszą pozostawać w związku małżeńskim przez cały rok podatkowy, za który się rozliczają, i przez cały ten rok musi istnieć między nimi wspólność majątkowa. Jeśli spełniają te warunki, mogą złożyć wniosek w zeznaniu podatkowym i dokonać wspólnego rozliczenia. Wystarczy, aby taki wniosek złożył jeden z małżonków - jest on wtedy traktowany na równi z oświadczeniem o upoważnieniu przez drugiego małżonka do złożenia wspólnego rozliczenia. Oświadczenie takie musi być prawdziwe, gdyż za złożenie fałszywego grozi odpowiedzialność karna.
Ze wspólnego rozliczenia skorzystają także małżonkowie, którzy (lub jeden z nich) mają miejsce zamieszkania dla celów podatkowych w innym państwie członkowskim Unii Europejskiej lub w innym państwie należącym do Europejskiego Obszaru Gospodarczego albo w Konfederacji Szwajcarskiej. Warunki są dwa. Jeden to certyfikat rezydencji potwierdzający miejsce zamieszkania w jednym z tych krajów dla celów podatkowych. Drugi to wymóg osiągnięcia podlegających w Polsce przychodów w wysokości stanowiącej łącznie co najmniej 75 proc. całkowitego przychodu osiągniętego przez oboje małżonków w danym roku podatkowym.
Ważne! Osoby takie muszą sprawdzić, czy istnieje ratyfikowana umowa międzynarodowa, która pozwala polskim organom podatkowym uzyskać informacje podatkowe od państwa, w którym zamieszkują.
Żeby obliczyć podatek, każdy z małżonków odlicza najpierw od swojego dochodu kwoty wskazane w art. 26 i 26c ustawy o PIT. Są to na przykład zapłacone składki na ubezpieczenie społeczne, darowizny, wydatki na internet, wydatki na cele rehabilitacyjne czy na nabycie nowych technologii.
Następnie sumują swoje dochody, dzielą je na pół i obliczają podatek. Tak powstałą kwotę mnożą razy dwa i powstaje ich zobowiązanie podatkowe.
Ze wspólnego rozliczenia nie można jednak skorzystać w sytuacji, gdy dochody jednego z małżonków opodatkowane są podatkiem liniowym, tonażowym lub na podstawie ustawy o zryczałtowanym podatku dochodowym. Wspólne rozliczenia wyklucza również złożenie zeznania podatkowego po terminie. Nawet jednodniowe opóźnienie w złożeniu zeznania rocznego może ich bardzo drogo kosztować, zarówno ze względu na utratę prawa do preferencyjnych warunków rozliczenia podatku, jak i ewentualne sankcje karno-skarbowe.
Katarzyna Rola-Stężycka
Kierownik Zespołu Analiz Podatkowych Tax Care