Podatki wracają do Sejmu
Na dzisiaj zaplanowano drugie czytanie projektu ustawy o PIT-cie, którym zajmowała się Komisja Finansów Publicznych. Murem za rządową nowelą stanie Sojusz Lewicy Demokratycznej, o czym zapewniał Wacław Martyniuk: "Posłowie SLD i klub parlamentarny SLD jest zapleczem parlamentarnym rządu" - twierdzi Martyniuk.
Mniej wyrozumiałe dla rządu jest Polskie Stronnictwo Ludowe. Koalicjant zgłosi kilka poprawek. Jeszcze raz spróbuje przeforsować czwartą 50-procentową stawkę podatkową dla najbogatszych. Ludowcy podkreślają jednak, że w sytuacji krytycznej staną jednak po stronie swojego rządu.
Z kolei Liga Polskich Rodzin zamierza zgłosić pakiet około stu poprawek - dowiedziała się dzisiejsza "Rzeczpospolita". Posłowie LPR twierdzą, że będą to poprawki merytoryczne i ich celem nie będzie storpedowanie prac nad nowelizacją ustawy o podatku od dochodów osobistych. Czy będzie to powtórka blokowania prac nad zmianą ustawy o podatkach, jaką zasłynął poseł SLD Maciej Manicki dwa lata temu i jak zachowa się opozycja, tego dowiem się już wkrótce.