Polski Ład zmieni umowy lepiej zarabiającym?

Ok. 14 proc. firm rozważa zmianę formy współpracy z kadrą zarządzającą i osobami najlepiej zarabiającymi - wynika z ankiety zrealizowanej przez firmę Crowe. Dodano, że skomplikowany mechanizm wyliczania ulgi dla klasy średniej może być dużą trudnością dla pracodawców i pracowników.

BIZNES INTERIA na Facebooku i jesteś na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami

Badanie - jak wskazano w informacji - miało określić, jaki może być wpływ rządowego programu Polski Ład na wysokość wynagrodzeń zespołu. Napisano, że pracodawcy przyznali, że trafiają do nich zapytania o możliwość zmiany formy współpracy ze spółką, zdarzają się także oczekiwania związane z wyrównaniem przez firmy ewentualnych strat związanych ze wzrostem obciążeń podatkowych dla pracowników i współpracowników. Z drugiej strony - jak zaznaczono - sami pracodawcy zastanawiają się nad wyborem optymalnych rozwiązań, aby zatrzymać w organizacji najbardziej wartościowe osoby.

Reklama

"Duża liczba zmian oraz krótki czas na przygotowanie się do ich wdrożenia będą bardzo dużym wyzwaniem dla większości pracodawców, szczególnie że niektóre zapisy ustawy wciąż budzą spore wątpliwości" - wskazała cytowana w informacji dyrektor działu doradztwa podatkowego Crowe Agata Nieżychowska. Dodała, że pracownicy mogą zostać zaskoczeni nie tylko zmianą wysokości wynagrodzenia, ale także koniecznością zwrotu niedopłaty podatku przy rozliczaniu rocznego PIT, np. z tytułu niesłusznie wykorzystanej ulgi dla klasy średniej.

Wskazano, że dość skomplikowany mechanizm wyliczania ulgi dla klasy średniej będzie dużą trudnością dla pracodawców i pracowników. Zaznaczono, że pracodawca z mocy ustawy będzie zobowiązany do naliczania ulgi dla klasy średniej przy sporządzaniu listy płac i może zaprzestać jej naliczania dopiero na pisemny wniosek pracownika. "Dodatkowo to w gestii firmy będzie weryfikacja, czy dany pracownik w danym miesiącu się do ulgi kwalifikuje. Będzie to szczególnie trudne w sytuacjach, kiedy występuje kilka wypłat w jednym miesiącu" - powiedziała prawniczka Crowe Małgorzata Górska-Welikan.

Przypomniano, że z ulgi dla klasy średniej będą mogli skorzystać wyłącznie pracownicy zatrudnieni na umowę o pracę oraz przedsiębiorcy rozliczający się według skali podatkowej, osiągający przychody w przedziale od 68 tys. 412 zł do 133 tys. 692 zł. Dodano, że w tej grupie znajdą się także osoby korzystające z 50-proc. kosztów uzyskania przychodów; ulga nie obejmie natomiast przedsiębiorców na podatku liniowym ani osób na umowach zlecenie czy umowach o dzieło.

Wskazano, że do skorzystania z ulgi dla klasy średniej uprawnieni będą także pracownicy osiągający przychody z zagranicznej umowy o pracę. - W takiej sytuacji podatnik rozlicza ulgę samodzielnie co miesiąc lub dopiero w rozliczeniu rocznym - dodała Górska-Welikan.

Napisano, że chcąc zniwelować skutki redukcji wysokości wynagrodzenia netto, szczególnie dla osób najlepiej zarabiających oraz członków zarządu, którzy najbardziej odczują skutki wprowadzanych zmian, firmy rozważają różne scenariusze. Pod uwagę brane są przede wszystkim alternatywne modele wynagradzania.

- Z naszych rozmów z klientami wynika, że firmy rzadko będą decydowały się na bezpośrednie rekompensowanie pracownikom wyższych obciążeń podatkowych w postaci podwyżek. Pracodawcy dużo częściej stawiają na wypracowanie innego modelu zatrudnienia, przemodelowanie systemów motywacyjnych i poszukiwanie nowych form benefitów - wskazała Nieżychowska.

Zaznaczono, że jednym z potencjalnych rozwiązań, które mogą rozważyć pracodawcy, jest wprowadzenie planów motywacyjnych opartych na akcjach.

Przypomniano, że Polski Ład wprowadzi zwolnienie z podatku od dochodów z odpłatnego zbycia akcji objętych lub nabytych w wyniku pierwszej oferty publicznej (tzw. IPO), jeżeli zbycie nastąpiło w ciągu trzech lat od dopuszczenia do obrotu. W przypadku zbycia akcji otrzymanych od pracodawcy zwolnienie z podatku nie będzie dotyczyło jednak osób, które były podmiotem powiązanym w stosunku do spółki przez okres dwóch lat poprzedzających nabycie akcji.

 Eksperci Crowe szacują, że wejście w życie Polskiego Ładu zwiększy zainteresowanie ryczałtem oraz wykorzystaniem 50-proc. kosztów uzyskania przychodu. Z takich rozwiązań może jednak skorzystać ograniczona grupa podatników. Dodatkowo każdy przypadek wymaga indywidualnej kalkulacji.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »