Skorzystanie ze split payment w resortowej wersji może być dowodem umyślnego popełnienia przestępstwa fakturowego

Od marca tego roku najistotniejszym ryzykiem jest "użycie" sfałszowanej faktury "w okolicznościach faktycznych mogących mieć znaczenie dla określenia należności publicznej" - tak brzmią nowe przepisy regulujące fałsz materialny (art. 270 a) i intelektualny (art. 271 a) Kodeksu karnego. Jak rozumieć to zdanie?

Mimo wszystko dość prosto: owe "użycie" ma znaczenie "dla określenia należności publicznej", gdy faktura zostanie definitywnie zaewidencjonowana w księdze podatkowej, na podstawie której rozliczane są podatki (zaliczki na podatek). Idzie tu zwłaszcza o:

* rejestr zakupu w rozumieniu podatku od towarów i usług,

* ewidencję kosztów uzyskania przychodu dla potrzeb podatku dochodowego,

* ewidencję wartości początkowej środka trwałego (koszt inwestycji) dla potrzeb podatku dochodowego i podatku od nieruchomości (budowle).

Jeżeli prowadzone przez podmiot zobowiązany księgi nie służą rozliczeniom podatkowym, to zaewidencjonowanie w nich faktury nie mają znamiona czynu zabronionego.

Reklama

Wiadomo, że fakturą w świetle przepisów Kodeksu karnego jest wyłącznie dokument w rozumieniu z art. 2 pkt. 31 ustawy o VAT, czyli faktura wystawiona zgodnie z wymogami tej ustawy lub przepisów wydanych na jej podstawie (przez polskich podatników tego podatku).

Fakt zaewidencjonowania ("użycia") faktur, które były sfałszowane przez wystawcę, zwłaszcza potwierdzających nieprawdę, nie należy w naszych realiach do wyjątków. Ilość wystawionych przez nieuczciwe firmy tego rodzaju dokumentów wciąż bije wszelkie rekordy: według ostrożnych szacunków średnio co setna jest świadomie sfałszowana, a dwukrotnie więcej jest faktur wystawionych pod wpływem błędu lub zawierających błędne informacje. Wiemy również, że podrobiona faktura niczym nie różni się od dokumentu wystawionego przez pomyłkę.

W słynnych wytycznych Prokuratora Generalnego z 10 sierpnia 2017 roku dotyczących zastosowania przepisów art. 270 a i 271 a Kodeksu karnego powiedziano wprost, że przestępstwa te mogą być popełnione wyłącznie z winy umyślnej, a popełnienie tych czynów w wyniku "lekkomyślności a nawet niedbalstwa" wyklucza karalność czynu. Problem jest w tym, że może tu wystąpić zbieg przesłanek odpowiedzialności karnej oraz podatkowej w przypadku, zwłaszcza gdy podatnik ewidencjonuje w rejestrze zakupu fakturę w celu odliczenia podatku naliczonego (zwrotu podatku). Aby mógł odliczyć z dokumentu, który obiektywnie nie daje prawa do odliczenia, bo np. został sfałszowany, podatnik musi:

* nie wiedzieć, że księguje fałszywy dokument, oraz

* nie mógł tego wiedzieć, mimo dołożenia należytej staranności przy okazji jego weryfikacji.

Wiemy, że te przesłanki wymyślił Trybunał Sprawiedliwości, aby ograniczyć katastrofę tego podatku wynikającą z masowości oszustw fakturowych. Co to jednak oznacza? Podatnik, który chce obronić swoje prawo do odliczenia będzie musiał udowodnić, że sprawdził ten dokument z gorliwą (należytą) starannością, co oczywiście wyklucza odwołanie się do niedbalstwa lub lekkomyślności jako przesłanek nieumyślności czynu. Zasadniczym problemem będzie jednak odpowiedź na pytanie, dlaczego gorliwie (choć nieudolnie) sprawdził ten dokument? Odpowiedź jest prosta: bo podejrzewał, że może być sfałszowany. Jeśli go następnie zaksięgował, to popełnił przestępstwo z winy umyślnej (wina w zamiarze ewentualnym), bo brał pod uwagę, że "użyje" fałszywej faktury "w okolicznościach faktycznych mogących mieć znaczenie dla określenia należności podatkowych".

Problem ten już dostrzegli podatnicy i słusznie postulują, aby przesłanki owej "należytej staranności" były wprost uregulowane w ustawie, bo resortowe wynurzenia na ten temat nie mają jakiegokolwiek znaczenia w świetle prawa karnego. Najgorsze jest to, że resortowi urzędnicy chyba nie rozumieją tego problemu i proponują rozwiązania, które będą ewidentnym dowodem działania z winy umyślnej. Idzie tu o ich projekt tzw. split payment, który - mimo zastosowania - nie będzie chronić prawa do odliczenia. Jeżeli podatnik przekona swoich kontrahentów i zmusi do zgody na płatność części ich faktury (dotyczy podatku naliczonego) na ich rachunek VAT, to jedyną racjonalną przesłanką tego uporu będzie świadome ryzyko "użycia" czyli zaewidencjonowania faktur, które mogą być sfałszowane. Czy płatność na rachunek VAT kontrahenta może być koronnym dowodem, że w momencie zaewidencjonowania podatnik podejrzewał (zasadnie), że są to faktury sfałszowane i księgując je godził się z tym skutkiem.

Zwróciłem uwagę w piśmie skierowanym do resortu finansów na wady ich koncepcji split payment, bo nie przewiduje ona skutku niekaralności w przypadku gdy podatnik skorzysta z tego rozwiązania dla potrzeb odliczenia podatku od towarów i usług. W odróżnieniu od czasów "liberalnych" rządów w tym urzędzie, nikt - jak dotąd - nie odpowiedział na moje listy. Szkoda, bo tworzenie przepisów podatkowych to - jak widać - trudny problem, a na nieudane debiuty nie mamy czasu, zwłaszcza że na to rozwiązanie czekamy już dwa lata.

Witold Modzelewski, profesor Uniwersytetu Warszawskiego, Instytut Studiów Podatkowych

Branża elektroniczna chce obligatoryjnego split payment

ZIPSEE Cyfrowa Polska, który zrzesza największe firmy z branży nowoczesnych technologii w Polsce zaapelowało do Ministerstwa Finansów, by tzw. mechanizm podzielonej płatności (split payment), który ma obowiązywać od kwietnia 2018 r. był dla branży elektronicznej obowiązkowy. Zdaniem przedsiębiorców pomoże to odzyskać równowagę na rynku oraz zaufania wobec kontrahentów. Jak argumentuje ZIPSEE Cyfrowa Polska, branża elektroniczna mimo podejmowanych przez rząd działań zmierzających do uszczelnienia systemu podatkowego w Polsce - np. wprowadzenie odwróconego VAT-u m.in. na smartfony czy tablety - nadal jest wrażliwa na oszustwa podatkowe. Powód: oszuści podatkowi szybko przerzucają się na inne kategorie produktów, które odwróconym obciążeniem objęte nie są. Zdaniem przedsiębiorców skutecznym krokiem do rozwiązania oszustw podatkowych będzie wprowadzenie proponowanego przez Ministerstwa Finansów mechanizmu split payment. Pod warunkiem jednak, że dla branży elektronicznej będzie on obowiązkowy. "Uważamy, że wprowadzenie obligatoryjności stosowania tego rozwiązania pozytywnie wpłynie na obrót w naszej branży. Oceniamy, że mechanizm pomoże odzyskać równowagę na tym rynku, wprowadzi pewność prowadzenia transakcji i przyczyni się do odzyskania zaufania w stosunku do wiarygodności i uczciwości kontrahentów, zwłaszcza tych nowych. Mechanizm wykluczy bowiem jakiekolwiek możliwości nadużyć i wyłudzeń podatku VAT" - czytamy w liście skierowanym do wiceministra finansów Pawła Gruzy. Zdaniem ZIPSEE Cyfrowa Polska, choć wprowadzenie split payment ma w Polsce charakter rewolucyjny i wiąże się z poniesieniem pewnych kosztów po stronie przedsiębiorców, to branża elektroniczna jest gotowa go ponieść. - W tej chwili najważniejsze dla nas jest to, aby docelowo pozbyć się z rynku nieuczciwe działające podmioty" - zapewniają przedsiębiorcy. I zauważają, że wprowadzenie obligatoryjnego zastosowania mechanizmu podzielonej płatności zależy nie tylko od decyzji polskiego rządu, ale wymaga również akceptacji Komisji Europejskiej. "Dlatego apelujemy do Pana Ministra o jak najszybsze skierowanie wniosku do Brukseli w tej sprawie. Liczymy, że taką zgodę na obligatoryjne zastosowanie split paymentu w rozliczeniach w transakcjach w branży elektronicznej w Polsce uda się uzyskać jeszcze przed uchwaleniem projektu ustawy w Parlamencie - zaapelowali. Zdaniem ZIPSEE Cyfrowa Polska, pozwoliłoby to na wprowadzenie odpowiednich zapisów jeszcze na etapie prac parlamentarnych i tym samym wejście ich w życie od 1 kwietnia 2018 r. ZIPSEE Cyfrowa Polska Związek Importerów i Producentów Sprzętu Elektrycznego i Elektronicznego Branży RTV i IT Cyfrowa Polska to branżowa organizacja pracodawców o charakterze non-profit, zrzeszająca największe firm z branży RTV i IT - producentów, dystrybutorów i importerów działających na polskim rynku. Członkami ZIPSEE "Cyfrowa Polska" są AB S.A., ABC Data S.A., Action. S.A., ALSO Polska Sp. z o.o., Canon Polska Sp. z o.o., Gibson Innovations Poland Sp. z o. o., HP Inc Polska Sp. z o.o., Ingram Micro Poland Sp. z o.o., Komputronik S.A., LG Electronics Polska Sp. z o.o., Microsoft Mobile Sales International OY (S A) Oddział w Polsce, Nerlo Data S.A., NTT System S.A., Panasonic Marketing Europe GmbH Oddział w Polsce Sp. z o.o., Praxis Invent Sp. z o.o. S.K., Samsung Electronics Polska Sp. z o.o., Sharp Electronics GMBH Sp. z o.o., Sony Europe Limited Oddział w Polsce Sp. z o.o., Tech Data Polska Sp. z o.o., Ingram Micro Poland Sp. z o.o., Google Inc.
Instytut Studiów Podatkowych
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »