Szukanie winnych, karanie niewinnych
Tak zwana Strategia Rozwoju Administracji Podatkowej jest częścią wdrażanego właśnie przez rząd systemu zarządzania administracją podatkową. Ma ona stanowić podstawę rewolucji, której zasadniczym celem jest wypełnienie oczekiwań społeczeństwa i wzmocnienie procesów wewnętrznych administracji podatkowej. Czy jednak wprowadzane mechanizmy rzeczywiście polepszają sytuację przedsiębiorców?
Pojawiają się głosy, że niektóre z ostatnich reform za bardzo ingerują w prawa i wolności uczciwych podatników, a prowadzone kontrole znacznie utrudniają funkcjonowanie firm. Z ministerialnego projektu Strategii Rozwoju Administracji Podatkowej na lata 2016-2020 wynika tymczasem, że rządowa wizja reformy jest przyjazna, nowoczesna i profesjonalna.
Tak naprawdę efekt zmian w strukturze Krajowej Administracji Skarbowej wciąż nie jest do końca znany, bo rewolucja nadal trwa. Jeszcze nie ucichło echo drastycznych zwolnień i zmian kadrowych w urzędach skarbowych, urzędach kontroli skarbowej i urzędach celnych. Powoli następuje jednak przesunięcie niektórych kompetencji z jednych organów na drugie - organami tzw. pierwszego kontaktu dla podatników mają być naczelnicy urzędów skarbowych i naczelnicy urzędów celno-skarbowych, a interpretacja prawa podatkowego będzie zadaniem dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej. To rozwiązanie ma jednak zasadniczą wadę. We wprowadzonych zmianach nie ma wyraźnego podziału kompetencji kontrolnych urzędów skarbowych i urzędów celno-skarbowych. Istnieje zatem uzasadniona obawa, że spowoduje to nierówne traktowanie podatników.
Głównym motorem zmian w administracji podatkowej były głosy ze strony podatników, że kontrole skarbowe są skomplikowane i mają niejasny charakter. Czy nowa administracja podatkowa będzie remedium na te problemy? W zasadzie nowe organy Krajowej Administracji Skarbowej będą mogły kontrolować podatników w praktycznie niezmienionym trybie kontroli i postępowania podatkowego. Podatnicy będą mogli skorzystać z identycznego katalogu uprawnień, jaki nadawały im poprzednio obowiązujące regulacje. Wielka rewolucja okazuje się zatem tylko wielkimi obietnicami. Życie przedsiębiorców po wprowadzeniu nowych przepisów wcale nie zmieni się na lepsze.
Jeśli chodzi jednak o standardowe uprawnienia, nowoczesna administracja podatkowa będzie korzystała z zupełnie innych środków niż dotychczas. Budzi to liczne sprzeciwy ze strony przedsiębiorców. Tak jak w poprzednio obowiązujących regulacjach, fiskus będzie mógł korzystać z prawa żądania udostępniania akt, ksiąg i wszelkiego rodzaju dokumentów związanych z przedmiotem kontroli, prawa wstępu na grunt czy też prawa przebywania w lokalu lub innym pomieszczeniu należącym do kontrolowanego. Nowością będzie natomiast m.in. możliwość przesłuchiwania świadków przy użyciu urządzeń technicznych umożliwiających prowadzenie przesłuchania nawet na odległość.
Niebezpieczna jest regulacja ograniczająca prawo przedsiębiorcy do złożenia zastrzeżeń do wyniku kontroli. Obecnie takie prawo nie przysługuje podatnikowi. Kontrolowany przedsiębiorca może jedynie złożyć korektę rozliczenia podatkowego. Jeżeli podatnik nie skoryguje deklaracji, kontrola przekształca się w postępowanie podatkowe, zakończone wydaniem decyzji podatkowej. Ta z kolei pozwala na wniesienie odwołania. Niestety zgodnie z nowymi przepisami takie odwołanie składa się ponownie do organu, który wydał decyzję, a zatem nie możemy liczyć na rozpatrzenie sprawy przez inny organ. Pojawia się pytanie o konstytucyjność takiego rozwiązania, niezgodnego z zasadą instancyjności postępowania podatkowego.
Fiskus bierze pod lupę przede wszystkim te branże, w których w poprzednim okresie rozliczeniowym odnotowano najwięcej nieprawidłowości. W grupie "największego ryzyka" znalazły się m.in. usługi księgowe, podatkowe, badania rynku, prawne oraz reklamowe. W tych dziedzinach łatwo o zaniżenie podatku dochodowego, ponieważ wszystkie te usługi mają charakter niematerialny i trudno ustalić ich rzeczywistą wartość. Skarbówka prześwietla też firmy zajmujące się szeroko rozumianą elektroniką, w których bardzo często dochodzi do wyłudzeń VAT. Podobny proceder obserwuje się również w handlu hurtowym, szczególnie jeżeli mamy do czynienia z przedsiębiorstwem zajmującym się obrotem towarami z krajami azjatyckimi. Od wielu lat częste są także kontrole w branży samochodowej (chodzi przede wszystkim o sprowadzanie samochodów z zagranicy i ich odsprzedaż w kraju). Nie oznacza to jednak, że przedsiębiorcy zajmujący się innymi dziedzinami niż wymienione mogą spać spokojnie. Kontrola skarbowa może dotyczyć każdego.
Przedsiębiorcom trudno odnaleźć się w nowej podatkowej rzeczywistości. Z tego powodu warto skorzystać z usług profesjonalistów - prawników, którzy będą skutecznie reprezentować firmę przed organami administracji podatkowej. Bałagan panujący obecnie w Krajowej Administracji Skarbowej powoduje liczne błędy urzędników, co może mieć negatywne i daleko idące konsekwencje dla przedsiębiorców, którzy nie mają odpowiednich reprezentantów. Kancelarie podatkowe działające na rynku udzielają wsparcia merytorycznego firmom, zapewniając im bezpieczeństwo i możliwość swobodnego prowadzenia działalności gospodarczej.
Kancelaria Prawna Skarbiec specjalizuje się w ochronie majątku oraz doradztwie strategicznym dla przedsiębiorców