Zmiana w podatkach lokalnych już od stycznia. Kto zyska, kto straci?
Rząd przyjął w poniedziałek wieczorem projekt nowelizacji ustawy o podatku rolnym, ustawy o podatkach i opłatach lokalnych oraz ustawy o opłacie skarbowej. Zyskać mają posiadacze podziemnych garaży; stracić mogą przedsiębiorcy, dla których ze względów podatkowych niezwykle ważne bywa rozróżnienie między budowlą i budynkiem, a właśnie m.in. to ma doprecyzować wspomniana nowelizacja. Zmiany - jeśli nowelizacja pomyślnie przejdzie przez parlament - zaczną obowiązywać już od stycznia 2025.
Projekt przygotowało Ministerstwo Finansów. W założeniu, miano jedynie wyeliminować "wątpliwości interpretacyjnych przez doprecyzowanie obowiązujących przepisów". Chodzi o m.in. doprecyzowanie w przepisach definicji pojęć "budowla" i "budynek" na potrzeby podatkowe. Co więcej, resort finansów wcześniej zapewniał, że zmiany będą neutralne dla podatników (nie spowodują istotnych wzrostów bądź spadków obciążeń podatkowych).
Dlaczego z pozoru błahe rozróżnienie między budowlą i budynkiem jest tak ważne? Powód jest prosty i znany wielu przedsiębiorcom - od "budowli" płaci się wyższe podatki, ponieważ budowle opodatkowane są od wartości.
Nowelizacja sprawi, że w określaniu czy mamy do czynienia z budowlą czy z budynkiem, już nie będziemy się odwoływać do przepisów pozapodatkowych (to powodowało dowolność interpretacyjną). Od przyszłego roku w ustawie o podatkach i opłatach lokalnych znajdzie się wyodrębniona definicja budowli.
Tylko dla porządku dodajmy, że proponowana przez rząd nowelizacja ma doprowadzić również do zlikwidowania kuriozalnych różnic w opodatkowaniu garaży i miejsc parkingowych. Od wszystkich garaży w budynkach - nieważne, czy będą jednostanowiskowe, czy wielostanowiskowe, stawka podatku będzie taka sama (niższa stawka).
Zmiany - choć przedstawiane jako neutralne dla podatników - najpewniej okażą się korzystne dla wielu samorządów. Stanie się tak, ponieważ część przedsiębiorców płaci obecnie podatki od powierzchni, a nie od wartości, określając nieruchomości jako budynki, a nie budowle. Dla przykładu - opodatkowane obecnie jako budynki silosy, zbiorniki czy elewatory staną się w nowym prawie budowlami, a podatek będzie wyższy. Najpewniej to samo stanie się np. z oczyszczalniami ścieków czy stadionami.
Warto przywołać uzasadnienie do projektu. Resort tłumaczy, że za budynek nie będzie uznawany obiekt służący do gromadzenia materiałów, czyli np. zbiornik. "Silosy opodatkowane będą wyłącznie, gdy związane będą z działalnością gospodarczą" - podkreślono.
Projekt zakłada też doprecyzowanie zakresu zwolnienia z podatku od nieruchomości budowli portowej. Ma odnosić się ono do budowli infrastruktury portowej w portach morskich lub przystankach morskich, a także infrastruktury, która zapewnia do nich dostęp i zajętych pod nie gruntów.
W komunikacie po posiedzeniu rządu wskazano, że uszczelniony w przepisach ma też zostać pobór opłaty uzdrowiskowej. Rada gminy będzie mogła nałożyć obowiązek prowadzenia ewidencji osób, które zobowiązane są do płacenia tej opłaty. Zmiana ma umożliwić rzetelne wywiązywanie się z obowiązku pobierania takowej opłaty.
Podkreślmy: projektowana nowelizacja ma wejść w życie od 1 stycznia 2025 r. - pozostało niewiele czasu.
***
