Dają minimum 350 zł. Do pracy w komisji wyborczej zgłosić się może prawie każdy

Praca w komisji wyborczej niewątpliwie będzie zyskiwać na uwadze, jak zbliżać się będziemy do wyborów parlamentarnych. Sprawą warto się zainteresować już teraz, ponieważ przegłosowane w czwartek zmiany w kodeksie wyborczym rozszerzają liczbę obwodowych komisji wyborczych. Oznacza to więcej miejsc do obsadzenia. Tymczasem praca w komisji wyborczej to przynajmniej 350 zł.

  • Pracy w komisji wyborczej podjąć może się zdecydowana większość społeczeństwa

  • Ostatnie decyzje rozszerzające liczbę obwodowych komisji wyborczych do ponad 33 tys. oznaczają, że miejsc pracy do obsadzenia w dniu wyborów będzie więcej

  • Najniższym wynagrodzeniem za pracę w komisji wyborczej jest 350 zł

Praca w komisji wyborczej czeka. Sejm w czwartek 26 stycznia uchwalił zmiany w kodeksie wyborczym, zatwierdzając tym samym rozszerzenie liczby obwodowych komisji wyborczych na wsiach i w mniejszych ośrodkach miejskich. Jeszcze w ostatnich wyborach z 2019 roku, gdy wybieraliśmy parlament, było 27,5 tys. obwodowych komisji. Zmiany wprowadzone w czwartek rozszerzają tę liczbę o około 6 tys. nowych obwodowych komisji wyborczych. Oznacza to jeszcze więcej miejsc pracy dla chętnych.

Reklama

Praca w komisji wyborczej. Kto może się podjąć?

Pracę w komisji wyborczej podjąć może niemalże każdy obywatel Polski. Warunki są bardzo proste i większość z nas powinna je spełniać. Mowa o obywatelstwie polskim, przekroczeniu 18. roku życia, pełni praw obywatelskich, pełni praw wyborczych, braku ubezwłasnowolnienia. Jak więc widać, warunki są jasne.

Trzeba pamiętać jeszcze jednak o tym, że zgłaszać się należy do komisji odpowiednich miejscu zamieszkania. Pod tym względem ogranicza nas obszar województwa. Paragraf czwarty Kodeksu wyborczego wskazuje bowiem jasno: do pracy w komisji wyborczej można zgłaszać się jedynie na terenie województwa, które zamieszkujemy.

Nie mogę podjąć pracy w komisji wyborczej. Dlaczego?

Ograniczenia dotyczące pracy w komisji wyborczej zostały tak skonstruowane, by zadbać o najwyższą jakość demokratycznych wyborów. Dlatego też dotyczą kwestii, które mogłyby wzbudzać podejrzenia. W związku z tym z pracy w komisji wyborczej wyłączeni są: kandydaci w wyborach, komisarze wyborczy, pełnomocnik wyborczy i finansowy, urzędnik wyborczy, mąż zaufania oraz członek najbliższej rodziny kandydata biorącego udział w wyborach.

Chcę podjąć pracę w komisji wyborczej. Co zrobić?

Do podjęcia pracy w komisji wyborczej, zakładając, że spełniamy wszelkie warunki, wystarczy odpowiednie zgłoszenie. W tym celu powinniśmy skontaktować się z jednym z pełnomocnikiem wyborczym któregoś z komitetów, a ich wykaz znajdziemy na stronach PKW. W wypadku tego zgłoszenia chodzi o to, że to właśnie komitety mają prawo w pierwszej kolejności zgłaszać chętnych do pracy w komisji wyborczej.

Swoją kandydaturę do pracy w komisji wyborczej możemy również zgłosić do urzędu gminy na ręce urzędnika wyborczego. Jednak ze względu na pierwszeństwo po stronie komitetów wyborczych, zgłoszeni do pracy w komisji wyborczej przez urzędnika trafiają na listę rezerwowych. Gdy zgłoszeń jest więcej niż chętnych, nie typuje się ich członków w jakiejś procedurze, a następuje losowanie składów w komisjach.

Ile zarobię za pracę w komisji wyborczej?

Zarobki w komisji wyborczej mogą kusić, zwłaszcza że w ostatnich latach kwoty zostały o 100 proc. podniesione przez PKW. W ostatnich wyborach, gdy głosowaliśmy na prezydenta, kwoty w obwodowych komisjach wyborczych były następujące: 500 zł dla przewodniczącego, 400 zł dla zastępcy przewodniczącego oraz 350 zł dla członka komisji.

Wynagrodzenie nie obowiązuje jednak za samo stawienie się w dzień wyborów do komisji. Przed terminem wyborów osoba wybrana do pracy w komisji wyborczej musi stawić się na przygotowawczych spotkaniach i szkoleniach. Sama praca w dniu głosowania trwa natomiast jeszcze poza widełkami czasowymi wyznaczonymi na głosowanie (07:00 do 21:00). Pracownicy komisji wyborczych odpowiadają bowiem także za liczenie głosów oraz za sporządzanie protokołów wyborczych. 

Przemysław Terlecki

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: praca | komisja wyborcza | wybory
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »