Kraje trenują czterodniowy tydzień pracy

Przybywa krajów, które rozważają wprowadzenie czterodniowego tygodnia pracy. Pilotażowy program z powodzeniem przeszła Islandia a w tym roku zrobią to Wielka Brytania i Hiszpania. Pomysł czterodniowego tygodnia pracy zyskuje na popularności również w Stanach Zjednoczonych.

Czterodniowy tydzień pracy się opłaca 

Islandia przez cztery lata sondowała czterodniowy tydzień pracy. Od 2015 do 2019 roku o jeden dzień krócej pracowało tam 2500 osób - 1 proc. ludności zawodowo czynnej. W badaniu, którego celem było sprawdzenie, jak krótszy tydzień pracy wpłynie na wydajność, wzięli udział m.in. pracownicy biur, przedszkoli i szpitali. Jak po skończeniu pilotażu poinformował rząd, “próba zakończyła się ogromnym sukcesem". Jej uczestnicy nawet jeśli nie osiągnęli większej wydajności od reszty zatrudnionych, to pracowali tak dobrze jak oni. Okazało się też, że wyraźnie wzrosło wśród nich samopoczucie, obniżyły się wskaźniki stresu, przestali odczuwać wypalenie zawodowe i brak work-life balance - równowagi między życiem zawodowym a prywatnym.

Reklama

W Hiszpanii, w 2020 roku, 4-dniowy tydzień pracy rozpoczęła Software Delson - zatrudniająca 200 osób firma IT z Jaen, na południu kraju. W komunikacie podsumowującym pierwszy rok 32-godzinnego etatu, przedsiębiorstwo ogłosiło, że jest on sukcesem. Jesienią minionego roku pilotażowy program 4-dniowego dnia pracy rozpoczęło na Półwyspie Iberyjskim 160 firm, m.in. Telefonica - główny operator usług telekomunikacyjnych i marka odzieżowa Desigual. Okazało się, że podczas eksperymentu nie tylko utrzymano taką samą wydajność, ale o jedną-trzecią spadł poziom absencji w pracy. Firmy, które zdecydowały się na krótszy wymiar godzin, nie narzekały też na wakaty, bo kilkakrotnie wzrosła liczba wysyłanych do nich CV.

 Wkrótce, przez pół roku, pracę w skróconym wymiarze godzin rozpocznie trzydzieści firm w Wielkiej Brytanii. Wszystkie one zobowiązały się utrzymać czterodniowy tydzień pracy bez obniżania wielkości pensji i świadczeń. - Przejście na czterodniowy tydzień pracy byłoby korzystne dla firm ponieważ, jak wykazały badania, wraz z poprawą ich samopoczucia w trakcie pracy wydajność zatrudnionych rośnie - zapewnia Joe Ryle, kierujący w Wielkiej Brytanii kampanią na rzecz czterodniowego tygodnia pracy. I przypomniał, że zgodnie z przeprowadzonymi w 2021 roku badaniami, za wprowadzeniem 4-dniowego tygodnia pracy opowiada się 20 proc. firm. - Warto pamiętać, że wolny weekend i 40-godzinny tydzień pracy też musiały zostać wywalczone. Stało się to niemal sto lat temu. Nadszedł czas na kolejny krok w postaci wprowadzenia nas wszystkich krótszego, 32-godzinnego tygodnia pracy" - zapewniał Ryle.

Idea czterodniowego tygodnia pracy zyskuje popularność również w Stanach Zjednoczonych. Niektóre amerykańskie firmy, nie czekając na zgodę Kongresu, same wprowadziły czterodniowy, 32-godzinny tydzień pracy. Jedną z nich jest Bolt, firma e-commerce z siedzibą w San Francisco. Jej pracownicy od jesieni zeszłego roku odpoczywają trzy dni w tygodniu. Ryan Breslow, dyrektor generalny Bolt, powiedział telewizji CNBC, że pracownicy są szczęśliwsi, bardziej wydajni i produktywni. - Nie wyobrażam sobie teraz prowadzenia firmy w inny sposób - przyznał.

W zeszłym miesiącu, w Kongresie, projekt ustawy, która skróciłaby tydzień pracy z 40 do 32 godzin przedstawiła grupa ustawodawców z Partii Demokratycznej. Jeśli prawo wejdzie w życie to zatrudnieni, którzy przekroczą w ciągu tygodnia 32 godziny pracy, będą mieli płacone nadgodziny. - Najwyższy czas, abyśmy postawili ludzi i społeczności ponad  korporacje i ich zarobki, stawiając na pierwszym miejscu zdrowie, dobre samopoczucie i godność klasy pracującej, a nie tylko zyski ich pracodawców - powiedziała Pramila Jayapal, demokratka ze stanu Waszyngton, współautorka projektu ustawy.

Ewa Wysocka

 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: czas pracy | wymiar czasu pracy | czterodniowy tydzień pracy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »