Poseł interweniował ws. honorowych dawców krwi. "Nadużywają uprawnień"
Honorowemu dawcy krwi przysługuje zwolnienie od pracy w dniu, w którym oddaje krew oraz w dniu następnym. W interpelacji skierowanej do ministerstw poseł Bartosz Romowicz z Polski 2050 podkreślił, że "niektórzy pracownicy nadużywają" przysługujących im z tego tytułu uprawnień. Zwrócił uwagę m.in. na opuszczanie miejsca pracy bez wcześniejszego uprzedzenia pracodawcy, co może prowadzić do strat finansowych.
W skierowanej we wrześniu do ministra rodziny, pracy i polityki społecznej oraz ministra zdrowia interpelacji poseł Bartosz Romowicz zwrócił uwagę problem nadużywania przez honorowych dawców krwi prawa do dwóch dni wolnego. "Nie ulega wątpliwości, że celem tych regulacji jest wsparcie niezwykle istotnej społecznie inicjatywy, jaką jest krwiodawstwo. Należy jednak zwrócić uwagę na kilka kwestii, które wymagają rozwinięcia" - napisał polityk.
Honorowym dawcom krwi przysługuje zwolnienie od pracy w dniu, w którym oddają krew oraz w dniu następnym. Zdaniem posła Polski 2050 takie rozwiązanie jest często źródłem nadużyć, których negatywne konsekwencje ponoszą pracodawcy.
"Pracodawcy zgłaszają, że niektórzy pracownicy nadużywają uprawnień przysługujących im z tytułu oddania krwi na mocy ustawy - dwóch dni wolnych, organizując w ten sposób tzw. długi weekend, co ma miejsce nawet kilkukrotnie w ciągu roku" - zauważył Bartosz Romowicz.
Jego zdaniem często dochodzi również do sytuacji, w których kilku pracowników postanawia oddać krew w tym samym czasie, np. bezpośrednio przed lub po dniach ustawowo wolnych od pracy). Dodał, że pracownicy "opuszczają miejsce pracy bez wcześniejszego uprzedzenia pracodawcy".
Bartosz Romowicz podkreślił, że "takie działania znacząco dezorganizują funkcjonowanie przedsiębiorstw, które często muszą zmagać się z problemami związanymi z brakami personalnymi".
"Powyższe skutkuje koniecznością reorganizacji zadań, a niejednokrotnie prowadzi również do poważnych strat finansowych. Skumulowany efekt takich nieobecności może nie tylko obniżyć efektywność pracy, ale przede wszystkim zmusić pracodawców do ponoszenia dodatkowych kosztów związanych z zatrudnianiem pracowników w zastępstwie lub wypłatą nadgodzin pozostałym członkom zespołu" - zauważył polityk.
Poseł wskazał, że rozwiązaniem problemu mogłoby być wprowadzenie rekompensat finansowych lub ulg dla takich pracodawców. W związku z powyższym poseł zapytał m.in. o to, czy planowana jest nowelizacja przepisów w tej sprawie.
Odpowiedzi w tej sprawie udzielił wiceminister zdrowia. Jerzy Szafranowicz podkreślił, że "honorowe krwiodawstwo to misja i odpowiedzialność". "Krwiodawca nie powinien korzystać z prawa dni wolnych z tytułu honorowego krwiodawstwa w sposób, który mógłby szkodzić pracodawcy, np. celowo wybierać dni największego obłożenia pracą, wobec czego należy dążyć do uzgodnienia terminu" - dodał wiceszef Ministerstwa Zdrowia (MZ).
Jerzy Szafranowicz podkreślił, że "dni wolne z tytułu honorowego krwiodawstwa nie mogą zaburzać normalnego rytmu pracy firmy". Na koniec dodał, że resort zdrowia "nie prowadzi prac legislacyjnych w przedmiotowym zakresie".
Ministerstwo Rodziny Pracy i Polityki Społecznej wniosło o przedłużenie terminu odpowiedzi na interpelację.