Work-life balance, elastyczność i jasno określone cele. Jakie jest pokolenie Z na rynku pracy?

Pomysłowi, obyci z nowymi technologiami, otwarci na zmiany i jasno wytyczający granicę między życiem zawodowym a prywatnym - tak pracowników pokolenia Z oceniają pracodawcy. W rozmowie z Interią przyznają, że oczekiwania młodych osób zmieniły się w porównaniu do ich poprzedników, co ma źródło m.in. w wychowywaniu w dobie internetu, cyfryzacji czy doświadczeniu pandemii. Tłumaczą też, co "zetkom" sprawia największe trudności.

Na rynek pracy obecnie wkracza pokolenie Z. Dzisiejsi dwudziestolatkowie znacznie różnią się od ich starszych kolegów, kiedy ci byli w ich wieku. "Zetki" wychowane zostały w dobie cyfryzacji, telefonów komórkowych i dostępu do internetu od najmłodszych lat. Ponadto dla wielu tych osób okres pandemii i lockdownu zbiegł się z momentem wejścia w dorosłość. Również za ich szkolnych lat zaczęło się głośniej mówić o zmianach klimatycznych. Takie uwarunkowania wpłynęły na to, w jaki sposób młodzi dorastali i przygotowywali się do podjęcia zatrudnienia. Różnice dostrzegalne są także przez samych pracodawców. Zapytaliśmy kilkoro rekruterów, co charakteryzuje obecnie najmłodszych kandydatów do pracy i na co firmy powinny się przygotować. Wnioski są zbieżne - jest ich kilka.

Reklama

Lepsza znajomość technologii

Zdaniem Jacka Głowacza, dyrektora HR w Rohlig Suus Logistics, pokolenie Z jest bardzo dobrze przygotowane do wejścia na rynek pracy. 

- Wyrastało w czasach dużej dostępności różnorodnych form edukacji, reprezentuje wysoki poziom kompetencji. Poprzez wszechotaczające ich nowe technologie, mają ogromną zdolność do multitaskingu. Trudno skupiają uwagę na jednej, powtarzalnej czynności, za to dużo chętniej angażują się w złożone przedsięwzięcia. (...) Wydaje się, że nasza rzeczywistość - szybki sposób działania, intensywność zmian - to coś, w czym nowe pokolenie odnajduje się niemal intuicyjnie i czuje się dobrze w takim otoczeniu - mówi Interii ekspert, dodając, że młodzi są o wiele lepiej przygotowani do wejścia na rynek pracy pod względem technologicznym - biegłości w operowaniu w skomplikowanych programach oraz szybkości uczenia się nowych rozwiązań. 

Opinię tę potwierdza Anna Barbachowska, dyrektorka HR w ADP Polska.

- Przedstawiciele generacji Z są pierwszym pokoleniem, którego przedstawiciele niemal od urodzenia mieli bezpośredni kontakt z technologią. Żyją oni zarówno w świecie wirtualnym, jak i rzeczywistym, co również rzutuje na ich funkcjonowanie na rynku pracy. Pracownicy ci oczekują szybkich odpowiedzi oraz informacji zwrotnej - wyjaśnia Interii przedstawicielka firmy.

Istota work-life balance

Katarzyna Thiem, People&Culture Business Partner w Roche Polska zwraca uwagę na fakt, że wiele młodych osób zaczynało pracę w pandemicznej rzeczywistości, w której dominującym modelem była praca zdalna lub hybrydowa. A to ma ogromny wpływ na kształtowanie się podejścia do wykonywania zawodowych obowiązków.

- Zauważamy, że obecnie oba te modele traktowane są przez młode pokolenie bardziej jako oczekiwany status quo niż jako benefit. Wiąże się z tym także duża uważność młodego pokolenia na równowagę między życiem zawodowym i prywatnym, a więc zwrot w stronę "work-life balance" lub "work-life blending" i przejścia z pracy godzinowej na dostarczanie efektów. Nie da się nie zauważyć, że młode osoby znają swoją wartość i są świadome własnych potrzeb i oczekiwań względem pracy. Swobodnie używają języka angielskiego, a digitalowe narzędzia, którymi posługują się na co dzień, stanowią dla nich naturalny element aktywności zawodowej. Odzwierciedleniem jest ich otwartość na nowe narzędzia pracy i sposoby jej organizowania. Jednak to, co jest mocną stroną pokolenia Z, może także utrudniać jego przedstawicielom funkcjonowanie w środowisku zawodowym. Szczególnie starszym pokoleniom może być ciężko zrozumieć asertywność i stanowcze wyznaczanie granic między pracą a życiem prywatnym - mówi Interii ekspertka.

Jednocześnie młodzi łatwo wykorzystują możliwość pracy zdalnej poza domem, decydując się na tzw. workation, czyli łączenie pracy i wakacji. Obowiązki są wykonywane z miejsca, które "po godzinach" można zwiedzać i doświadczać zagranicznej kultury. Dlatego tym chętniej młodzi nie decydują się pracować dłużej, niż jest to wymagane, bowiem czas wolny jest dla nich równie ważny, jak nie ważniejszy niż praca. 

Jak wskazują wyniki raportu ADP "People at Work 2022: A Global Workforce dla pokolenia Z dobre wynagrodzenie nie jest już tak istotnym czynnikiem, jak w przypadku starszych pracowników. Wysokość pensji jest ważna dla 63 proc. pracowników w wieku 18-25 latków; dla porównania - w wieku powyżej 55 jest to istotne dla ponad 81 proc. osób. "Zetki" przede wszystkim chcą dobrze zarabiać, by realizować swoje pasje i zainteresowania.

Brak przywiązania do miejsca pracy

Głowacz wskazuje, że tym, czym różni się generacja Z od poprzednich pokoleń, jest przekonanie, że praca nie definiuje tego, kim są, a z jego obserwacji dla młodych życie prywatne zaczyna odgrywać coraz bardziej znaczącą rolę.

- Środek ciężkości przesunął się w kierunku szczęścia osobistego, nie zawsze tożsamego ze spełnieniem zawodowym. Przed firmami konieczność wypracowania partnerskiego modelu współpracy z młodym pokoleniem. Młodzi ludzie wymagają indywidualnego podejścia. Firma powinna wspólnie z nimi rozmawiać o możliwościach rozwoju i dobierać takie ścieżki, które będą spełniać ich oczekiwania. O ile kiedyś droga rozwoju menedżerskiego wydawała się jedyną możliwością awansu - obecnie oczekiwania są inne. Często młodzi ludzie chcą rozwoju eksperckiego, bez dodatkowych odpowiedzialności za zespół - wyjaśnia ekspert. 

- Dla najmłodszych pracowników ważne są również partnerskie relacje z szefem oraz jasna ścieżka kariery w zgodzie z ich zainteresowaniami. To właśnie najmłodsi pracownicy są zwolennikami skrócenia tygodnia pracy - twierdzi tak aż 30,09 proc. respondentów badania "People at Work 2022: A Global Workforce" w przedziale wiekowym 18-25 lat. Pokolenie to wymaga większej elastyczności oraz swobody od pracodawcy - wskazuje z kolei rozmówczyni z ADP.

"Pokolenie praktyczne"

"Zetki" mają jasno określone kryteria, czym kierują się w wyborze swojej pracy. Ekspertka ADP mówi wprost, że opieka medyczna czy dofinansowanie kart sportowych to nie dodatkowy benefit, a standard. Czego więc szukają młodzi pracownicy?

- To, na co zwracają uwagę podczas wyboru pracodawcy, to jasny zakres obowiązków oraz jawnie określona wysokość wynagrodzenia, a podczas rozmowy rekrutacyjnej sprawdzą, czy atmosfera w firmie im odpowiada oraz czy przyszły szef jest osobą, z którą chcieliby pracować, czy ich system wartości jest zbieżny. (...) Nowe pokolenia kreują podejście do ochrony środowiska czy różnorodności. "Zetki" zwracają większą uwagę na kwestie społeczne niż ich poprzednicy. Wartości jak różnorodność, równość czy włączenie są dla nich bardzo ważne oraz odgrywają kluczową rolę przy wyborze przyszłego pracodawcy. 

- Kandydaci z pokolenia Z są bardzo świadomi tego, czego chcą i potrafią bezpośrednio komunikować swoje oczekiwania, a także reagować, gdy nie są one spełniane. Przy wyborze pracy ważny jest dla nich work-life balance, a w szczególności możliwość pracy zdalnej. Poza tym kluczowe dla tej grupy są możliwości nauki, rozwoju (szkolenia, ciekawe projekty, współpraca międzynarodowa) oraz zdobycia nowych kompetencji - mówi z kolei Marzena Leśnicka, Employer Branding Lead Poland & Baltics w Unilever

Jacek Głowacz przyznaje, że pokolenie Z to "pokolenie praktyczne" ze względu na swoje oczekiwania, szybko wyciągają wnioski i podejmują decyzję - również odnośnie do pozostania w organizacji.

- Nowoczesne firmy muszą dostosować się do nowych oczekiwań i szybko reagować na zidentyfikowane potrzeby zmian. Jeśli działania się nie pojawią w odpowiednim czasie, młodzi ludzie nie będą czekać - przestrzega ekspert.

Z czym młodzi mają problemy?

Jak każde pokolenie, "zetki" mają swoje słabsze strony. Pracodawcy zwracają tu uwagę na kilka kwestii. Katarzyna Thiem podkreśla, że najmłodszym pracownikom trudność sprawia wykonywanie powtarzalnych i monotonnych zadań, które niekiedy charakteryzują dany obszar. Marzena Leśnicka wskazuje ponadto na problemy w zarządzaniu czasem i określaniu priorytetowych zadań. Jednocześnie, jak tłumaczy Głowacz, ze względu na dynamiczny rozwój świata online młodzi mogą mieć trudności w budowaniu relacji międzyludzkich - stąd ważna jest rola bardziej doświadczonych pracowników w rozwoju w obszarze interpersonalnym.

Ekspertka ADP podkreśla, że problematyczne dla obecnych młodych osób może być samo znalezienie zatrudnienia.

- Pandemia COVID-19, a także panujący kryzys gospodarczy nie sprzyjają jednak ich wejściu na rynek pracy, gdzie borykają się także z dużą konkurencją - podsumowuje.

Paulina Błaziak

Zobacz również:

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: praca | młodzi na rynku pracy | pokolenie Z | młode pokolenie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »