Wzrost płac "nieco wyhamował". Można zarobić... 30 tys. zł miesięcznie
Dziesiątki kandydatów na jedno miejsce pracy; zwolnienia nawet najbardziej doświadczonych pracowników i zarobki miesięczne wciąż sięgające od 20 do grubo ponad 30 tys. zł - tak branża IT weszła w 2024 rok. Eksperci rynku pracy nie ukrywają, że "zrobiło się tłoczno". Bywa, że na jedno lukratywne miejsce pracy w IT aplikuje kilkadziesiąt osób.
Portal z ogłoszeniami o pracy No Fluff Jobs opublikował kolejny roczny raport: "Rynek pracy IT w Polsce w 2023 roku" (Partnerem raportu jest HSBC). "Miniony rok upłynął pod znakiem zwolnień i mniejszej liczby otwartych rekrutacji, co poskutkowało wzrostem średniej liczby aplikacji na jedną ofertę pracy aż o 138 proc. w stosunku do 2022 r." - czytamy w publikacji. W najpopularniejszych kategoriach liczba kandydatów i kandydatek wzrosła nawet pięcio- i czterokrotnie.
Wysokie zarobki programistów i pozostałych pracowników IT są tak bardzo kuszące, że średnia liczba CV wysyłanych w odpowiedzi na jedno ogłoszenie wzrosła aż o 138 proc. rok do roku. W 2022 r. na pojedynczą ofertę aplikowało średnio 17 osób, a w 2023 już 40 - informują eksperci. Jednocześnie ofert pracy w branży było aż o połowę mniej niż w 2022 r. "Ta sytuacja dotyka nie tylko początkujących kandydatów i kandydatek, lecz również tych o większym poziomie doświadczenia" - czytamy w raporcie No Fluff Jobs.
- Rok 2023 minął pod znakiem zaskoczeń na rynku pracy IT. Zaskoczeń, bo chyba mało kto spodziewał się, że nie tylko juniorzy będą mieli problem ze znalezieniem pracy - komentuje Tomasz Bujok, CEO No Fluff Jobs. - W obliczu braku nowych zleceń i anulowania istniejących zamówień sporo polskich firm IT musiało pożegnać się nawet z doświadczonymi pracownikami - dodaje.
- Począwszy od wakacji, skrzynki pocztowe rekrutujących zaczęły pęcznieć od aplikacji w rekordowym tempie - to zjawisko, z którym polskie IT do tej pory się nie mierzyło. Jeśli na jedną ofertę przypada trzy, cztery lub pięć razy więcej zgłoszeń niż rok wcześniej, to jasny znak, że dzieje się coś niezwykłego - Tomasz Bujok opisuje niespotykaną wcześniej w branży IT sytuację.
Z eksperckich danych wynika, że wzrost zarobków w branży IT w 2023 roku nieco wyhamował, jednak wciąż skutecznie podążał za inflacją, a nawet ją przewyższał.
Jak się okazuje, nieco gorszy gospodarczo rok zupełnie nie oznacza, że zarobki w IT przestaną rosnąć. Rozwój AI, cloud computingu czy rozwiązań w zakresie cyberbezpieczeństwa napędzają dalej trend na inwestycje w firmy IT, tym samym zwiększając w nich budżet na pozyskiwanie większej liczby pracowników o wysokich kwalifikacjach - mówi cytowany wcześniej Tomasz Bujok.
Porównując widełki wynagrodzeń rok do roku, w niektórych kategoriach widać wzrost nawet o 20-25 proc. - czytamy w raporcie. W praktyce wygląda to tak: najwyższe zarobki oferowano w specjalizacji Architecture: tu mediany dolnych i górnych widełek płacowych wyniosły 26,9-32 tys. zł netto (+VAT) na kontrakcie B2B i 20-27 tys. zł na brutto umowie o pracę. Drugie miejsce pod tym względem zajęła specjalizacja DevOps: 21,8-28,6 tys. zł netto (+VAT) na kontrakcie B2B i 16,2-23 tys. zł brutto na umowie o pracę.
Kolejne najbardziej opłacalne specjalizacje to Data - 20,2-28,5 tys. zł netto (+VAT) na kontrakcie B2B i 16-22 tys. zł brutto na umowie o pracę, ERP - 20,2-27,9 tys. zł netto (+VAT) na kontrakcie B2B i 14-20 tys. zł brutto na umowie o pracę oraz AI - 18-26 tys. zł netto (+VAT) na kontrakcie B2B i 15-22 tys. zł brutto na umowie o pracę.
Tak wysokie zarobki doprowadziły do sytuacji, w której firmy rekrutujące do pracy w IT nie mogą narzekać na brak kandydatów.
W specjalizacji Frontend (specjaliści odpowiadający za widoczną część strony) średnia liczba aplikacji na jedną ofertę pracy w stosunku do 2022 r. wzrosła aż pięciokrotnie, a w Mobile - czterokrotnie. Ponad trzykrotnie więcej kandydatów i kandydatek wysyłało CV na jedną ofertę w specjalizacjach takich jak Backend (działanie "niewidocznych" procesów obróbki danych wprowadzanych przez użytkowników) i Fullstack (specjaliści posiadający umiejętności dot. "widocznych części strony i tych "niewidocznych"). Te cztery kategorie należą do najpopularniejszych, w których ofert pracy jest zwykle najwięcej - dowiadujemy się z raportu No Fluff Jobs.
***